Aktor z oryginału komentuje kontrowersyjny reboot. "Dla mnie Kruk to Brandon Lee"
Ernie Hudson także postanowił zabrać głos w sprawie reboota Kruka. Nie ukrywa, że dla niego Brandon Lee jest niezastąpiony i ma nadzieję, że twórcy nowej wersji pójdą w innym kierunku.
Ernie Hudson także postanowił zabrać głos w sprawie reboota Kruka. Nie ukrywa, że dla niego Brandon Lee jest niezastąpiony i ma nadzieję, że twórcy nowej wersji pójdą w innym kierunku.
Ernie Hudson, który wystąpił w oryginalnym filmie Kruk jako sierżant Daryl Albrecht, wypowiedział się na temat nadchodzącego reboota. W rozmowie z portalem ComicBook.com przyznał, że nie widział zwiastuna produkcji, a choć kocha i szanuje Billa Skarsgårda, który zagra główną rolę, to w jego sercu jest miejsce tylko dla jednego Kruka. Zobaczcie sami.
Kruk - negatywne reakcje na reboot
Przypominamy, że wcześniej głównego bohatera Kruka, Erica Dravena, zagrał Brandon Lee, który zmarł na planie. Jego interpretacja bardzo spodobała się widzom, więc poprzeczka została postawiona wysoko.
Pierwsze zdjęcia z reboota Kruka wywołały kontrowersje i bardzo negatywne reakcje. Widzowie krytykowali charakteryzację Billa Skarsgårda, która ich zdaniem bardziej przypomniała Jokera z Legionu Samobójców niż Erica Dravena, a także całkowity brak oryginalnego gotyckiego klimatu. Swego czasu informowaliśmy zresztą o druzgocącej liczbie łapek w dół pod zwiastunem, a także komentarzu Alexa Proyasa - reżysera oryginalnego filmu - który uważał, że reboot nigdy nie powinien powstać:
Kruk - aktor z oryginału komentuje reboot
Ernie Hudson tak skomentował reboot Kruka:
Źródło: screenrant.com
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat