

Leonardo DiCaprio czeka prawdziwe aktorskie wyzwanie. Zagra on główną rolę w filmie pt. "The Crowded Room", który będzie adaptacją książki Daniela Keyesa "Billy Milligan" ("The Minds of Billy Milligan") z 1981 roku. Opowie on opartą na faktach historię Billy'ego Milligana, który pewnego dnia budzi się w więzieniu oskarżony o porwanie i gwałt na trzech kobietach. Billy był pierwszym w historii człowiekiem uniewinnionym za swój czyn na podstawie niepoczytalności, wynikającej z wewnętrznej walki, jaką o jego ciało toczą aż 24 osobowości.
Czytaj także: Joss Whedon opowiada o szalonym zakończeniu „Avengers: Czas Ultrona”
Wśród tożsamości Billy'ego możemy wyróżnić m.in.: drobnego oszusta, dilera narkotykowego, 8-letniego chłopca, samotną i nieśmiałą lesbijkę oraz wiele innych. Są wśród nich mężczyźni, kobiety, dzieci i Nauczyciel - jedyny, który potrafi nad wszystkimi zapanować.
DiCaprio chciał zagrać tę rolę od 20 lat i w końcu mu się to uda. Czy przyniesie ona w końcu upragnionego Oscara?
Na pewno będzie próbował zdobyć go już w przyszłym roku dzięki roli w "The Revenant" w reżyserii Alejandro G. Iñárritu, który na ostatniej ceremonii zgarnął aż 3 statuetki za "Birdmana".
Scenarzystami "The Crowded Room" są Jason Smilovic ("Zabójczy numer") i Todd Katzberg. Nie zatrudniono jeszcze reżysera.
Źródło: comingsoon.net / zdjęcie: materiały prasowe

