fot. materiały prasowe
Nowy projekt Jeffa Nicholsa został oficjalnie zapowiedziany. King Snake będzie gotyckim horrorem z elementami metafizycznymi, którego akcja rozgrywa się w sercu amerykańskiego Południa. Zawiało grozą?
King Snake - fabuła
Film opowie historię młodego małżeństwa (w tych rolach Margaret Qualley i Drew Starkey), które dziedziczy farmę w Arkansas. To, co miało być początkiem nowego życia, szybko zamienia się w koszmar. Para musi zmierzyć się z mroczną historią miejsca i z demonami, które nie dają im spokoju.
Producentami projektu są Brian Kavanaugh-Jones i Sarah Green z Tri-State Pictures, a za finansowanie odpowiada FilmNation, które już rozpoczęło sprzedaż filmu podczas American Film Market. W obsadzie znalazł się również Michael Shannon, stały współpracownik Nicholsa.
Motocykliści - reżyser o przedstawieniu realiów lat 60. Co sprawiło największą trudność?
Jak zapowiada Glen Basner, dyrektor FilmNation: King Snake ma zaczarować i poruszyć widzów na całym świecie, oferując nowe spojrzenie na siły nadprzyrodzone ukryte tuż pod powierzchnią rzeczywistości.
Źródło: deadline