fot. Netflix
Zanim świat zachwycił się talentem Mayi Hawke w serialu Stranger Things, córka Umy Thurman i Ethana Hawke'a miała okazję zagrać niewielką rolę w filmie Pewnego razu... w Hollywood. W podcaście Good Hang prowadząca Amy Poehler zapytała się, czy jej matka dała jej jakąś radę dotyczącą współpracy z Quentinem Tarantino.
Czytaj więcej: Ethan Hawke o karierze córki. Jest dumny, że poszła w jego ślady?
Przypomnijmy, że Uma Thurman zagrał w trzech filmach Tarantino, więc dobrze wie, jak wygląda współpraca z tym reżyserem. Maya Hawke potwierdziła, że matka dała jej jedną radę:
W ten żartobliwy sposób odniosła się do spekulacji na temat rzekomego fetyszu stóp Tarantino. Ta odpowiedź zaskoczyła Poehler, która z trudem tłumiła śmiech. Stwierdziła, że to "doskonała rada". Przypomnijmy, że nawet Brad Pitt podczas odbierania nagrody w Amerykańskiej Gildii Aktorów Filmowych zażartował, dziękując m.in. stopom Margot Robbie i Margaret Qualley.
Natomiast w poprzednich wywiadach Hawke chwaliła Tarantino mówiąc, że to genialny i pełen entuzjazmu filmowiec i reżyser, które emanuje pasją. Dodała, że niewielu jest ludzi, którzy kochają filmy tak bardzo jak on.
Maya Hawke powróciła do roli Robin w Stranger Things w finałowym sezonie, którego pierwsze 4 odcinki zadebiutują na Netfliksie 27 listopada.
Sony // Quentin Taratino na planie filmu "Pewnego razu w... Hollywood"Źródło: ew.com