Nicolas Cage znowu staje w obronie Marvela i nie zgadza się z opiniami Scorsese i Coppoli
Nicolas Cage ma w ostatnim czasie świetną prasę, a przy okazji wzbudza też sympatię fanów kina superbohaterskiego. Aktor stanął ponownie w obronie filmów Marvela.
Nicolas Cage ma w ostatnim czasie świetną prasę, a przy okazji wzbudza też sympatię fanów kina superbohaterskiego. Aktor stanął ponownie w obronie filmów Marvela.

Słynne są już słowa Martina Scorsese, który wyznał, że jego zdaniem filmy Marvela to nie jest kino i że bardziej kojarzą mu się z wielkimi parkami rozrywki. Jego śladem podążył też Francis Ford Coppola, który poparł Scorsese i przyznał mu rację, że Marvel to nie jest kino. W obronie produkcji superbohaterskich stanęło wielu innych aktorów i twórców, także Nicolas Cage.
Nicolas Cage już przed kilkoma tygodniami wypowiedział się na temat filmów superbohaterskich twierdząc, że nie ma w nich nic złego i to niesamowite, że produkcje te są w stanie cieszyć i bawić miliony widzów na całym świecie. Teraz odniósł się do krytyki Scorsese i Coppoli, której nie rozumie. W rozmowie z GQ powiedział:

Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.
Źródło: comicbook.com




naEKRANIE Poleca
ReklamaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1963, kończy 62 lat
ur. 1984, kończy 41 lat
ur. 1968, kończy 57 lat
ur. 1974, kończy 51 lat
ur. 1964, kończy 61 lat

