Mitja Okorn, reżyser filmu Listy do M. oraz ostatniego walentynkowego hitu Planeta Singli był ostatnio gościem programu Dzień Dobry TVN, w którym wypowiedział się na temat fenomenu swojej produkcji i z czego ona wynika oraz o pracy zagranicznych twórców nad scenariuszem.

- Jest to problem w Polsce - trochę nie szanuje się scenarzystów i nie szanuje się scenariuszów. Nie płaci się dużo kasy. Przez to nikt nie zarabia i nie ma dobrych scenariuszy. Nie ma wielu dobrych scenarzystów. W Listach do M. współscenarzysta był ten sam i teraz też mieliśmy scenarzystę ze Stanów, dramaturga z Kanady (...). Ale to dobrze, bo jak za granicą piszą [scenariusze] to wtedy film jest uniwersalny.

Okorn wspominał o pokazie filmu w Berlinie, po którym wiele firm chciało kupić film, a Amerykanie postanowili stworzyć remake, choć póki co szczegółów żadnych reżyser nie zdradził.

Czytaj także: Porno parodia Imperium Kontratakuje tworzy historię walki z piractwem

Autor potwierdził także, że z pewnością powstanie Planeta Singli 2 i ma on nadzieję, że nastąpi to szybciej niż w przypadku Listów do M.

Przypomnijmy, że Planeta Singli była jedynym filmem na świecie, który pokonał Deadpoola. Polska tym samym była jedynym krajem, w którym film Tima Millera nie zajął 1. miejsca w box office.