Project xCloud zapowiada się na naprawdę interesującą alternatywę dla Google Stadia. W trakcie X019 ujawniono, że usługa Microsoftu najprawdopodobniej zadebiutuje w 2020 roku i będzie dostępna także na pecetach oraz "innych urządzeniach". Konkretów nie podano, chociaż niektórzy podejrzewają, że może chodzić o konsolę Nintendo Switch, na którą trafiło kilka produkcji do tej pory związanych przede wszystkim ze sprzętami giganta z Redmond - m.in. Cuphead czy Ori and the Blind Forest. Gracze będą mogli korzystać nie tylko z kontrolerów od Xboksa One, ale też i pada DualShock 4 czy innych łączących się przez Bluetooth. 

To jednak nie koniec dobrych wiadomości - osoby testujące Project xCloud otrzymają dostęp do kolejnych 50 gier, wśród których znajdzie się m.in. Devil May Cry 5 czy Shadow of the Tomb Raider. W przyszłości planowane jest też połączenie tej usługi z Xbox Game Pass, dzięki czemu biblioteka dostępnych produkcji będzie naprawdę bardzo bogata.

Na X019 zapowiedziano, że usługa trafi do kolejnych krajów - Kanady, Japonii, Indii oraz "Europy Zachodniej". Niestety, można spodziewać się, że w Polsce usługa nie zadebiutuje tak szybko i na debiut u nas będziemy musieli poczekać dłużej. 

Zobacz także:

-

Xbox Game Pass: Ponad 50 nowych gier trafi do usługi w 2019 i 2020 roku

-

Star Wars Jedi: Upadły zakon - zwiastun live-action. Recenzje gry już w sieci