She-Hulk - twórczyni o zmianach w scenariuszu, CGI i braku doświadczenia w pisaniu scen sądowych
Przed nami premiera serialu Mecenas She-Hulk, którego główną scenarzystką jest Jessica Gao. W rozmowie z Variety wypowiedziała się na wiele nurtujących kwestii.
Przed nami premiera serialu Mecenas She-Hulk, którego główną scenarzystką jest Jessica Gao. W rozmowie z Variety wypowiedziała się na wiele nurtujących kwestii.
Scenarzystka i producentka, Jessica Gao jest główną scenarzystką serialu Mecenas She-Hulk. Przy okazji premiery serialu Marvel Studios udzieliła obszernego wywiadu dla portalu Variety, w którym poruszono wiele ciekawych kwestii. Okazuje się między innymi, że początkowo scenarzystka ubiegała się o pracę nad Czarną Wdową.
Ostatecznie jednak została przydzielona do pracy nad serialem o She-Hulk, w którą wciela się Tatiana Maslany. Dziennikarze widzący cztery pierwsze odcinki potwierdzają, że mamy do czynienia z komediową produkcją prawniczą, co jest pierwszą tego typu próbą w ramach seriali MCU.
Scenarzystka wypowiedziała się między innymi na temat swojego pierwszego pomysłu na serial. Okazuje się, że był bardzo zbliżony do tego, co finalnie będą oglądać widzowie. Od początku chciała, aby Emil Blonsky/Abomination był obecny w produkcji. Tak samo Bruce Banner, ale nie wiedziała jeszcze wtedy, czy będzie mogła ich użyć. Mimo wątpliwości zaczęła jednak pisać i wszystko w Marvel Studios bardzo się spodobało. Od początku skłaniała się, by serial obejmował proces Blonsky'ego. W pierwotnym scenariuszu obejmował on wiele odcinków. Kiedy jednak utworzony został pokój scenarzystów, wątki emulowały i zmieniały się, co jest zdaniem scenarzystki naturalnym i ważnym procesem. Dodaje jednak dość zaskakującą rzecz, mianowicie w trakcie pisania zespół zorientował się, że nikt z nich nie jest biegły w pisaniu porywających rozpraw sądowych.
Gao wypowiedziała się też na temat komiksów, które stanowiły dla niej inspirację. Wspomina komiksy Johna Byrne'a, który jako pierwszy sprawił, że pokochała postać. Charakterystyka postaci jest więc mocno zaczerpnięta z jego twórczości, ale dodaje, że czerpią też z pierwszego numeru od Stana Lee, w którym pojawia się postać. Wybierali elementy z wielu runów, między innymi Dana Slotta i Charlesa Soule'a.
Motyw z łamaniem czwartej ściany był na okrągło omawiany w pokoju scenarzystów. Scenarzystka wymienia dwa seriale, które posłużyły za inspirację - Współczesna dziewczyna i Zadzwoń do Saula.
Rozmawiając o tonie produkcji, od początku wiedziała, w jakie nuty chce uderzyć. Chciała pokazać zwykłą codzienność superbohaterów, którzy też muszą robić pranie i wstawać wcześnie z łóżka. Gao dodaje, że do jakiegoś stopnia inspiracją był też serial Ally McBeal, serial komediowy o kobiecie rozpoczynającej karierę w kancelarii prawnej. Z innych sądowniczych produkcji wymienia także: American Crime Story: The People vs. O.J. Simpson.
Innym ciekawym wątkiem w rozmowie jest kwestia efektów specjalnych. Twórczyni została zapytana, jak bardzo została wprowadzona w proces tworzenia She-Hulk poprzez efekty wizualne. Odpowiedziała, że nie została wystarczająco dobrze wprowadzona i kiedy pisano serial, nie wiedziała dokładnie, jak zostanie pokazana ta postać na ekranie w CGI.
Dodała, że pisząc scenariusz zakłada czasem czapkę producentki i zastanawia się, ile jej pomysły mogą kosztować.
Okazuje się jednak, że ilość scen z CGI mocno nadwyrężała budżet serialu. Kiedy serial wszedł w preprodukcję i samą produkcję, mówiono scenarzystce: "Czy ona może być Jen w większej ilości scen?".
Zmieniono też kolejność odcinków, co dotyczy chociażby ujawnienia genezy She-Hulk. Jej szczegóły mieliśmy poznać dopiero w 8. odcinku. Koniec końców uznali, że nie chcą, aby ludzie tyle czekali na te informacje. Dziennikarz Variety dopytał zatem, czy zmiana tak istotnej rzeczy z ostatniego odcinka i wrzucenie jej do pierwszego, to właśnie coś, co potem przekłada się na crunch wśród artystów VFX. Scenarzystka nie ma wątpliwości, że tak.
Mecenas She-Hulk - 16 potwierdzonych członków obsady. Kogo zagrają?
W innym z wywiadów Gao zdradziła też, że Kevin Feige miał wiele pomysłów odnośnie serialu.
Gao dodała, że wiele świetnych pomysłów i gagów z serialu jest autorstwa Kevina Feige. Wspomina, że jest człowiekiem pozbawionym ego, bo później, czytając scenariusz chwalił pomysły, których jest autorem, ale totalnie o tym zapomniał.
Źródło: variety.com/comicbookmovie.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1985, kończy 39 lat
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1960, kończy 64 lat
ur. 1980, kończy 44 lat