

Zapewne wszyscy fani Gwiezdnych Wojen pamiętają scenę w Kantynie Mos Eisley, gdzie pojawia się też muzyczny band grający kultowy już utwór Johna Williamsa. Ścieżka dźwiękowa towarzyszyła pierwszemu spotkaniu Luke'a Skywalkera i Bena Kenobiego z przemytnikiem Hanem Solo i Chewbaccą. Podobną scenę z wykorzystaniem zespołu muzycznego, fani zobaczyli też w Powrocie Jedi.
Motyw ten chciano kontynuować także przy okazji ostatniej produkcji z Sagi Skywalkerów, Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie. Do pojawienia się nowego zespołu miało dojść na planecie Kijimi, ale ostatecznie porzucono ten pomysł. Teraz artysta Adam Brockbank zaprezentował na swoim Instagramie szkic z niewykorzystaną grupą. Projekt wygląda bardzo ciekawie i szkoda, że nie tylko nie zobaczyliśmy ich na ekranie, ale też nie usłyszeliśmy ich wykonania. Zobaczcie:
https://www.instagram.com/p/CBDPWTDgPSk/?utm_source=ig_embed
Zobacz także:
Źródło: Screenrant.com

