

Niedawno Deadline ogłosiło, iż Sadie Sink, gwiazda serialu Stranger Things i Wieloryba, pojawi się w filmie Spider-Man 4 w roli Jean Grey, czyli członkini X-Men. Ta wieść była szeroko komentowana w sieci i nie wszyscy fani w te informacje uwierzyli. Oliwy do ognia dolały doniesienia branżowych informatorów, którzy wcale nie byli tacy pewnie tego, czy to właśnie w tę superbohaterkę wcieli się Sink. Pojawiły się alternatywne propozycje fanów, którzy typowali ją również do zagrania Black Cat, Firestar, Gwen Stacy czy Mary Jane Watson.
Czy Thunderbolts* przypominają Suicide Squad?
Josh Horowitz skonfrontował wszystkie te wieści z aktorką w ramach rozmowy o filmie O'Dessa.
Dziennikarz pociągnął aktorkę za język i zasugerował, że przyjęcie roli Jean Grey prawdopodobnie wiązałoby się z wieloletnim zaangażowaniem w filmy o X-Menach i całe Kinowe Uniwersum Marvela. Wówczas Sink odpowiedziała:
To może być swoistym potwierdzeniem tego, że faktycznie pojawi się w Spider-Manie 4 i chociaż nie powiedziała wprost, że będzie to rola Jean Grey, to wszystko na to wskazuje zważywszy na to, że zna tę postać i bierze pod uwagę konieczność poświęcenia wielu lat życia i kariery na granie tak istotnej roli.
Najdziwniejsze moce mutantów Marvela
Źródło: comicbookmovie.com

