

W ubiegłym roku w branży gier doszło do bardzo smutnego wydarzenia - nagłego zamknięcia studia Telltale Games, które w ostatnich latach dostarczyło na rynek kilka naprawdę przyzwoitych gier przygodowych, w tym świetnie ocenianą serię The Walking Dead, którą udało się uratować - pracę nad dokończeniem ostatniego sezonu przejęło Skybound Games.
Niestety, nie wszystkie projekty studia miały tyle szczęścia. Jedną z gier, które zostały anulowane była produkcja na podstawie serialu Stranger Things, a właściwie... dwie takie produkcje. Serwis The Verge ujawnił, że nad jedną produkcją pracowało 13-osobowe Night School Studio, autorzy świetnie ocenianego Oxenfree.
Tworzona przez nich gra miała być pierwszoosobową grą nastawiona na narrację, a historia przedstawiałaby wydarzenia z jednej nocy. W trakcie zabawy pokierowalibyśmy bohaterami znanymi z serialu, a każdy miałby inne zdolności - jako przykład podano Jedenastkę, której moce pomogłyby w rozwiązywaniu zagadek czy odkrywaniu nowych lokacji. Co ciekawe, zapisy, a tym samym podjęte przez nas decyzje, moglibyśmy przenieść do gry Telltale.
Niestety, zamknięcie Telltale Games doprowadziło do anulowania tego ciekawie zapowiadającego się projektu.
Zobacz także:
Źródło: theverge.com / fot. Netflix

