Ci z nas, którzy śledzą media społecznościowe Kevin Smith, wiedzą, że popularny Fat Man dość często płacze, pokazując następnie swoje emocje w stosownych wideo - ostatnio zrobił to oglądając finałowe sekwencje filmu Guardians of the Galaxy Vol. 2. Smith był tak poruszony, że zaczął nawoływać, by Michael Rooker za rolę Yondu otrzymał nominację do Oscara. Teraz zgodził się z nim reżyser produkcji, James Gunn:

Nie mam pojęcia, jak działa nominowanie do Oscarów, ale nie mogę zgodzić się bardziej z Kevinem Smithem - występ Michaela Rookera w Guardians of the Galaxy Vol. 2 jest poruszający. On jest tak dobry, że sprawi, iż będziesz płakał nawet wtedy, gdy śpisz. Wszyscy aktorzy i ekipa filmowa odpowiedzialni za tę produkcję spisali się doskonale i każdy z nich zasłużył na osobną nagrodę. Ale Yondu powinien być uhonorowany. #NominujcieRookera

Zobacz także: Jak powinni skończyć się Strażnicy Galaktyki 2? Zobacz wideo

Co ciekawe, Rooker faktycznie pozostaje faworytem niektórych dziennikarzy w walce o przyszłoroczne statuetki Akademii, jednak jest z pewnością zbyt wcześnie na to, by w tej sprawie tworzyć jakiekolwiek prognozy.