Komik T.J. Miller od 2014 roku podkładał głos animowanej postaci Mr. Mucusa w serii reklam telewizyjnych leku na kaszel Mucinex. Jedna z reklam została wyemitowana podczas odbywającego się w miniony weekend Super Bowl i natychmiast zwróciła uwagę fanów - jak się okazuje, głos Millera zniknął, a zamiast niego w klipie usłyszeliśmy Jason Mantzoukas. Spoty z głosem Millera usunięto również z oficjalnego kanału YouTube producenta, jednak nikt oficjalnie nie informował o zmianach w obsadzie dubbingu. Natychmiast wywołało to falę spekulacji - czy ta sytuacja ma związek z oskarżeniami?

Przypomnijmy, że Miller należy do grona aktorów, którzy w zeszłym roku zostali oskarżeni o molestowanie seksualne. Sam wypowiedział się w sprawie sytuacji i przedstawił swój punkt widzenia na - jego zdaniem - wymyślone przez obsesyjnie zakochaną w nim dziewczynę oskarżenia (tutaj). Rzecznik prasowy producenta leku, na pytanie o sytuację z zamianą głosu, odpowiada:

Zobacz także:

-

Will Ferrell i dezodorant dla oskarżonych o molestowanie. Zobacz skecze z Saturday Night Live

-

Quentin Tarantino komentuje zarzuty Umy Thurman

Fani i dziennikarze uznali tę wypowiedź za wymijającą i niejednoznaczną - komentarz nie mówi o tym, dlaczego Miller odszedł od swojej roli ani nie odpowiada na pytanie, czy miało to jakikolwiek związek z oskarżeniami o molestowanie. Sam Miller również nie komentuje sytuacji.

Zobaczcie reklamę z Super Bowl z głosem Mantzoukasa: