Reklama
Zack Snyder miał trudny okres w życiu zawodowym i prywatnym w ostatnich trzech latach. Wszystko rozpoczęło się od gigantycznej negatywnej burzy po premierze filmu Batman v Superman: Dawn of Justice . Z uwagi na śmierć w rodzinie nie mógł dokończyć widowiska Justice League i studio zatrudniło do tego Jossa Whedona. Superprodukcja była wielka klapą artystyczną i komercyjną.
Oficjalnie ogłoszono, że Zack Snyder wyreżyseruje film Army of The Dead dla Netflixa. Joby Harold napisze scenariusz na podstawie pomysłu samego Snydera.
Historia osadzona jest w czasie wybuchu epidemii zombie w Las Vegas. Grupa najemników decyduje się podjąć ostateczne ryzyko - chcą udać się do rejonu objętego kwarantanną, by dokonać największego skoku w historii.
Dla Snydera jest to powrót do korzeni, bo świat po raz pierwszy usłyszał o nim dzięki filmowi Dawn of the Dead o zombie.
- Przy tym filmie nie czuję, jakbym miał związane ręce. Uwielbiam honorować kanon i dzieła sztuki, ale w tym przypadku to okazja do odnalezienia czystej radości w wyrażeniu siebie samego w gatunku. To będzie szałowa, samoświadoma, ale nie z mruganiem okiem do widza - szalona jazda z zombie, jaką kiedykolwiek ktoś zobaczył. Nigdy wcześniej nikt nie pozwolił mi na taką swobodę jak tutaj - mówi Zack Snyder w oświadczeniu
Snyder dostanie od Netflixa aż 90 mln dolarów na realizację widowiska. Data premiery nie jest znana.
Źródło: collider.com / zdjęcie główne: materiały prasowe
Reklama
Powiązane filmy
Powiązane osoby
Reklama
