Fifty Shades of Grey to ogromny kasowy sukces studia Universal - przy 40-milionowym budżecie, film zarobił 570 mln dolarów na całym świecie. Dlatego też studio jak najszybciej chce wyprodukować kolejne filmy. W końcu plotki się potwierdziły i wiemy, że za reżyserie odpowiadać będzie James Foley, który zasiadał za kamerą Glengarry Glen Ross oraz ponad 12 odcinków House of Cards. Co ciekawe, oba filmy kręcone będą równocześnie.
Czytaj także: Amerykańska telewizja skraca reklamy! Wszystko przez platformę Netflix
Kontynuacje serii Pięćdziesiąt twarzy Greya, Fifty Shades Darker i Fifty Shades Freed zadebiutują kolejno w Walentynki 2017 i 2018 roku. W swoich rolach powrócą Dakota Johnson jako Anastasia Steele oraz Jamie Dornan grający Christiana Greya.
Źródło: comingsoon.net/ zdjęcie główne: materiały prasowe