Wiemy już, że po starcie platformy Disney+ MCU się rozrośnie - w jego skład zaczną wchodzić nowe seriale, których powstanie zapowiedziano w trakcie tegorocznych konwentów Comic-Con w San Diego i D23 Expo. Jednym z nich jest Mecenas She-Hulk, projekt, w którym zadebiutuje znana z komiksów kuzynka Bruce'a Bannera, Jennifer Walters. Wygląda jednak na to, że na ekranie zobaczymy również inne znane już z Kinowego Uniwersum Marvela postacie. 

Dziennikarz Daniel Richtman, który przez ostatnie miesiące przedstawiał wiele sprawdzonych rewelacji na temat produkcji superbohaterskich Marvela i DC, powołując się na swoje źródła donosi, że Marvel Studios chce, by w serialu pojawił się generał Thaddeus "Thunderbolt" Ross (William Hurt). Co więcej, rozważany jest także powrót Liv Tyler w roli córki generała, Betty Ross. 

Przypomnijmy, że obie postacie po raz pierwszy zobaczyliśmy w filmie Incredible Hulk z 2008 roku. O ile sama Betty w kolejnych odsłonach MCU nie została już wspomniana, o tyle generał Ross pojawił się także w produkcji Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów, jak również w ramach krótkich występów w ramach obrazów Avengers: Wojna bez granic i Avengers: Koniec gry. Zobaczymy go jeszcze w przyszłorocznej Czarnej Wdowie. 

fot. Marvel

Richtman zaznacza jednak, że prace nad projektem są we wstępnej fazie i podejście showrunnerów do historii może ulec zmianie. Dziennikarz ujawnia również, że Marvel Studios zaczyna się rozglądać za aktorką w wieku od 30 do 40 lat, która sportretuje tytułową bohaterkę. 

Zobacz także:

-

She-Hulk w MCU. Marvel i Disney+ szykują serial

-

She-Hulk - Stephanie Beatriz byłaby dobrą bohaterką? Aktorka bardzo chce zagrać w serialu