Pilot serialu został wpleciony w akcję Kości i był jednym z odcinków szóstej serii. Główny bohater o imieniu Walter (w tej roli Geoff Stults), ma niezwykły dar - potrafi odnaleźć dosłownie wszystko. Nieważne, czy chodzi o rzecz, czy o osobę, nic się przed nim nie ukryje, nikt się przed nim nie schowa. Walterowi w pilocie towarzyszyła również para przyjaciół. Piękna barmanka Ike, która poza prowadzeniem lokalu posiada uprawnienia do kierowania chyba wszelkimi możliwymi pojazdami, od roweru do samolotu, a także Leo, przedstawiany jako doradca prawny. Grany przez Michaela Clarke’a Duncana (znanego chyba wszystkim z "Zielonej mili") Leo, poza znajomością prawa, ma jeszcze jedną przydatną umiejętność – obdarzony jest siłą, której mało kto jest w stanie się oprzeć. Pełni więc też funkcję ochroniarza, ekscentrycznego i nieco zwariowanego Waltera.

Czego dowiedzieliśmy się z pilota? Na pewno tego, że serial będzie utrzymany raczej w lekkiej konwencji. Nie będzie to typowy kryminał, bo i główny bohater do typowych nie należy. Ma swoje obsesje, w czym nieco przypomina detektywa Adriana Monka, ma analityczny umysł i jest bardzo spostrzegawczy. Mimo zapowiedzi, że jest to spin-off Kości, wydaje się, że "The Finder" nie będzie miał z nim za wiele wspólnego. Wykorzystano tu raczej tylko popularność serialu, by przedstawić nowych bohaterów. Podobnie zresztą, jak niegdyś przedstawiono agentów NCIS w serialu JAG.

Póki co wiemy, że "The Finder" pojawi się w ramówce FOX w styczniu zamiast Kości, gdy Emily Deschanel pójdzie na trzymiesięczny urlop macierzyński. Zagraniczne media, powołując się na Harta Hansona, twierdzą, że aby wielbiciele Kości nie tęsknili za swoimi ulubionymi postaciami, część z nich prawdopodobnie będzie pojawiała się w odcinkach "The Finder". Kto wie, być może Walter będzie współpracował z agentem Boothem i FBI, może znajdzie się też miejsce dla zezulców. Jednak będzie to chyba tylko chwilowe rozwiązanie do czasu powrotu Emily Deschanel, wtedy najprawdopodobniej drogi seriali znów się rozejdą.

[image-browser playlist="610392" suggest=""]

Z ostatnich doniesień prasowych wynika również, że stacja zrezygnowała z udziału w serialu odtwórczyni Ike, Saffron Burrows. Angielska aktorka widać nie przypadła do gustu amerykańskim widzom, którzy zwyczajnie nie byli w stanie zrozumieć, co mówi - wyraźnie słyszalny londyński cockney (akcent brytyjski wywodzący się z niższych warstw społecznych) okazał się dla nich zbyt trudny. Obecnie trwają zatem poszukiwania aktorki, która ją zastąpi i wszystko wskazuje na to, że wraz z Burrows zniknie postać Ike, a zamiast niej pojawi się ktoś inny, nowy. Może będzie to kobieta, która będzie dla Waltera kimś więcej, niż zwykłą przyjaciółką i twórcy serialu zaserwują nam powtórkę ze słynnego "bedą razem, czy nie".

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w nadchodzącym sezonie Kości zawitają w naszych domach po raz ostatni. Czy bohaterowie "The Finder" będą w stanie oczarować widownię, tak jak duet Booth/Brennan? Będą mieli całe 13 odcinków, by nas do siebie przekonać.