KOMIKSOLOGIA: X-Men: Ostatni bastion
Przed premierą Przeszłości, która nadejdzie przyglądamy się odniesieniom do komiksów w trzeciej części X-Menów.
Przed premierą Przeszłości, która nadejdzie przyglądamy się odniesieniom do komiksów w trzeciej części X-Menów.
Wytwórnia 20th Century Fox nie zamierzała spoczywać na laurach, tylko szybko zabrała się do produkcji kolejnej części. Wydawało się oczywiste, że i tym razem na krześle reżysera usiądzie Bryan Singer. Ostatecznie jednak tak się nie stało, gdyż wybrał on pracę przy innym komiksowym projekcie - Superman Returns. Do Singera dołączyli również scenarzyści Dan Harris i Michael Dougherty, co oznaczało, że ekipa filmowa trzeciej części przygód mutantów musiała zostać skompletowana od nowa. Początkowo reżyserem filmu został Matthew Vaughn (Gwiezdny pył, Kick-Ass), ale na trzy miesiące przed rozpoczęciem zdjęć zrezygnował on z powodów rodzinnych (kilka lat później wrócił do serii, by wyreżyserować Pierwszą klasę). Na jego miejsce został zaproszony Brett Ratner (Godziny szczytu, Czerwony Smok), który już kilka lat wcześniej był rozważany do pracy przy pierwszej części. Scenariusz do filmu przygotował Simon Kinberg (Pan i pani Smith, Sherlock Holmes) oraz Zak Penn ("Inspektor Gadżet" oraz Elektra).
Budżet produkcji został ustalony na imponujące 210 milionów dolarów, tak więc wcześniejsze plany Singera, by pokazać w filmie Danger Room oraz postać Beast, w końcu stały się możliwe (już jednak za czasów innego reżysera). Prawie cała obsada poprzednich części powróciła do pracy na planie, choć z różnym zaangażowaniem. Rola Cyclopsa granego przez Jamesa Marsdena została mocno ograniczona z powodu jego zobowiązań na planie filmu Superman Returns, gdzie zagrał męża Lois Lane. Alan Cumming planował ponownie wcielić się w Nightcrawlera, ale nie był zadowolony ze scenariusza i z tego, że jego postać znajdowała się na marginesie historii. Ostatecznie zrezygnował z udziału, a blisko podobnego kroku była Halle Berry, która domagała się rozwinięcia jej roli. Postulaty zostały spełnione i to Storm zaczyna przewodzić X-Menom. Podobnie działo się w komiksie, kiedy to Xavier został zabrany przez cywilizację Shi'ar na leczenie, a między jego uczniami wybuchł konflikt. Walkę o pozycję lidera z Cyclopsem wygrała właśnie Storm, mimo że w tym czasie była pozbawiona swoich zdolności kontrolowania pogody. Do obsady dołączyli: Kelsey Grammer jako Bestia, Ellen Page jako Kitty Pryde, Ben Foster jako Angel oraz Vinnie Jones jako Juggernaut. Film zarobił 459 milionów dolarów, w tym 234 w samych Stanach Zjednoczonych, choć jego recenzje były mieszane oraz podzieliły środowisko krytyków i komiksowych fanów.
Scenariusz został oparty na historii "Gifted" z 2004 roku autorstwa Jossa Whedona z numerów 1-6 serii "Astonishing X-Men" oraz częściowo na "Dark Phoenix Saga" z 1980 roku autorstwa Chrisa Claremonta z numerów 129-138 serii "X-Men". Oczywiście znajdziemy między komiksem a dziełem filmowców wiele różnic i zmian.
[image-browser playlist="577980" suggest=""]
W filmie korporacja Worthington Labs podaje do publicznej wiadomości, że dr Kavita Rao wynalazła lekarstwo pozwalające mutantom pozbyć się ich niezwykłych zdolności. W związku z tym dochodzi do społecznych niepokojów i podziału skonfliktowanego środowiska. Część mutantów, którzy swoje zdolności uważają za przekleństwo, postanawia skorzystać z oferty, natomiast pozostali widzą w tym działalność ludzi mającą na celu pozbycie się ich gatunku. Linia podziału przebiega nawet między członkami X-Men, gdzie Rogue skłonna jest skorzystać z terapii, a Storm staje się przeciwniczką takiego rozwiązania. Śledztwo w sprawie lekarstwa prowadzi dr Hank McCoy – przedstawiciel rządu oraz były uczeń prof. Xaviera. W jego trakcie dowiaduje się, że lek został wyprodukowany dzięki mutantowi, którego specjalną zdolnością jest neutralizacja mocy innych. Magneto, zdając sobie sprawę z potencjalnego zagrożenia, jakie niesie za sobą nowa sytuacja, postanawia zebrać armię i przypuścić atak na Worthington Labs. X-Men w składzie: Storm, Wolverine, Kitty Pryde, Colossus, Iceman i Beast muszą stanąć w obronie ludzkości i zmierzyć się ze starym wrogiem. Na domiar złego przyjdzie im walczyć również z byłą przyjaciółką i członkinią drużyny, która przeszła na ciemną stronę mocy. Okazuje się bowiem, że Jean Grey nie zginęła w finale poprzedniej części. Udało jej się przeżyć dzięki odblokowaniu w pełni swojego potencjału, jednak jednocześnie popadła w szaleństwo.
Również w komiksowej historii "Gifted" głównym motywem było lekarstwo na mutacje. X-Men w składzie: Cyclops, Emma Frost, Beast, Wolverine oraz Kitty Pryde odkrywają, że dr Kavita Rao pracująca dla korporacji Benetech eksperymentuje na ciele ich zmarłego towarzysza. Gdy mutanci przypuszczają szturm na laboratorium, odkrywają, że lekarstwo jest tak naprawdę przykrywką dla dużo bardziej skomplikowanej intrygi, w którą zamieszany jest również Nick Fury i S.H.I.E.L.D. W komiksie to nie Rogue, a Beast zgłosił się do korporacji z prośbą o udział w programie mającym na celu jego wyleczenie. Natomiast w obu wersjach Wolverine był największym przeciwnikiem lekarstwa, twierdząc, że mutacja nie jest chorobą.
[image-browser playlist="577981" suggest=""]
W historii "Dark Phoenix Saga" Jean Grey po intrydze Hellfire Club traci panowanie nad swoimi nowymi zdolnościami i przeistacza się w potężną, lecz skażoną złem Dark Phoenix. Jej moc jest tak ogromna, że bez problemu niszczy ona zamieszkałe planety, zabijając miliony istnień. Imperium Shi'ar postanawia zlikwidować zagrożenie dla życia we wszechświecie, lecz w obronie swojej towarzyszki stają X-Meni w składzie: Cyclops, Storm, Wolverine, Colossus, Nightcrawler, Profesor X oraz Beast, który w tym czasie był członkiem grupy Avengers. Niestety mutanci ponieśli klęskę, a Jean Grey, zdając sobie sprawę, że nie jest w stanie kontrolować Phoenix, postanowiła sama odebrać sobie życie. Jej śmierć na zawsze odmieniła życie X-Men i na stałe wpisała się w historię rysunkowych opowieści.
W komiksie Phoenix była potężną kosmiczną istotą, która połączyła się z Jean Grey i pod wpływem ludzkich uczuć oraz traumatycznych przeżyć stała się niszczycielską siłą. W filmie okazuje się, że moc pochodzi od samej bohaterki, która od dzieciństwa była niezwykle silna. Nie potrafiąc kontrolować takich zdolności, jej umysł rozdwoił się na dwie osobowości: jedną niewinną, drugą nieobliczalną i złą. Profesor Xavier stworzył mentalną blokadę , lecz z czasem została ona zburzona, a mroczna natura przejęła kontrolę nad Jean Grey.
Wraz z pojawieniem się w filmie Warrena Worthingtona (Angel) cały oryginalny skład X-Men (Beast, Cyclops, Jean Grey, Angel oraz Iceman) w końcu został zaprezentowany na ekranie. Niestety Angel nie pojawia się nigdy na ekranie wraz z tymi postaciami. Dodatkowo Warren został odmłodzony względem swoich towarzyszy i zdaje się być w podobnym wieku co Iceman czy Rogue.
[image-browser playlist="577982" suggest=""]
Kolejny z oryginalnych członków – dr McCoy, czyli Beast – został z kolei mocno postarzony i jako ekspert od mutacji sprawuje funkcję reprezentanta mutantów w rządzie USA. Warto zwrócić uwagę na jego słowa dotyczące kombinezonów i tego, że kiedyś na niego pasowały. Oznaczałoby to, że Beast był kiedyś uczniem Xaviera i jednym z pierwszych X-Menów, co potwierdził później film X-Men: Pierwsza klasa.
[image-browser playlist="577983" suggest=""]
Do drużyny dołączają również Shadowcat oraz Colossus. Kitty w filmie tworzy razem z Icemanem i Rogue trójkąt miłosny, stając się kością niezgody między parą bohaterów. W komiksie była ona przez wiele lat w związku z Peterem Rasputinem, czyli Colossusem.
[image-browser playlist="577984" suggest=""]
Na początku filmu Colossus stosuje znaną z komiksów specjalną technikę walki zwaną Fastball Special. Polega ona na tym, że wyrzuca on z ogromną siłą Wolverine'a w sam środek zadymy lub wprost na przeciwnika.
[image-browser playlist="577985" suggest=""]
U boku Magneto tym razem zbiera się potężna armia złożona z dziesiątek mutantów. Grupa wyrzutków, którzy zbierają się na naradę w opuszczonym kościele, przypomina komiksowych Morlocks. Pojawiają się po raz pierwszy w numerze 169 serii "Uncanny X-Men" jako społeczność mutantów ukrywających się przed ludźmi i mieszkająca głęboko w kanałach pod miastem. W większości zdeformowani przez swoje mutacje, odstraszający wyglądem, nie potrafili ukryć się w społeczeństwie i zostali z niego wykluczeni. Ich przywódczynią była Callisto, niegdyś piękna kobieta, teraz oszpecona i niewidząca na jedno oko, która nie mogąc poradzić sobie ze swoim wyglądem, postanawia uciec i zaszyć się wśród podobnych sobie. Gdy porywa ona Angela, jego przyjaciele zmuszeni są zejść do kanałów i uwolnić członka drużyny. Storm pokonuje Callisto w pojedynku, a tym samym odbiera jej przywództwo nad Morlocks.
W filmie kilkukrotnie dochodzi do pojedynku między Storm a Callisto, również w finałowej sekwencji. Niemniej ta druga bohaterka nie do końca przypomina swoje komiksowe wcielenie. Mimo że jest przywódczynią gangu zwanego Omegas, to jej twarz nie jest zdeformowana, nie posiada też wady oka. Również jej moce się nie zgadzają – w komiksie posiadała wyczulone wszystkie zmysły, a w filmie posiada umiejętność wyczuwania i oceniania zdolności mutantów. Taką mutacją charakteryzował się akurat Caliban, który też należał do Morlocks.
[image-browser playlist="577986" suggest=""]
Callisto w filmie posiada kilku przybocznych mutantów, których również odnajdziemy na kartach komiksu. Jeden z nich – zwany Kid Omega – potrafi wytworzyć na swoim ciele niezwykle ostre kolce. W komiksie taką moc posiada Quill, a właściwie wszystkie postacie o tym pseudonimie, gdyż w uniwersum Marvela było ich kilka, m.in. Quill (Warpies) debiutujący w 7 numerze drugiej serii "Captain Britain", Quill (Resistants) z 343 numeru serii "Captain America" czy Quill (Max Jordan) z 1. numeru drugiej serii "New X-Men".
Z kolei komiksowy Kid Omega, czyli Quintavius Quire, był potężnym mutantem i telepatą, który uczęszczał do szkoły Xaviera i debiutował w 134 numerze serii "New X-Men".
[image-browser playlist="577987" suggest=""]
Moc wytwarzania kolców posiadał również Spyke, siostrzeniec Storm, który występuje jako jeden z bohaterów animowanego serialu "X-Men: Evolution". Postać o tym samym imieniu i mocach pojawia się również w filmie i zostaje zabita przez Wolverine'a w scenie walki w lesie.
Kolejnym mutantem towarzyszącym Callisto jest uwielbiana przez fanów Psylocke. Pierwszy raz w komiksie pojawiła się w ósmym numerze brytyjskiej serii "Captain Britain". Elizabeth "Betsy" Braddock była siostrą Captain Britain i posiadała zdolność przewidywania przyszłości. Jej drugi debiut miał miejsce w drugim numerze "New Mutants Annual", gdzie pojawiła się jako mutantka, przedstawiając się jako Psylocke. W późniejszych przygodach została porwana przez organizację Hand, która przeprowadzała na niej eksperymenty, zmieniając jej urodę z brytyjskiej na japońską. Jej cechami rozpoznawczymi są fioletowe włosy oraz psioniczne noże, które tworzy siłą własnej woli. W filmie pojawia się jako postać trzecioplanowa i wypowiada jedynie kilka słów.
[image-browser playlist="577988" suggest=""]
Ostatnią towarzyszką Callisto jest Arclight, której specjalną mocą jest tworzenie niszczących fal uderzeniowych. W komiksie po raz pierwszy możemy ją zobaczyć w 10 numerze serii "X-Factor".
[image-browser playlist="577989" suggest=""]
Filmowcy często nawiązują do poszczególnych historii, numerów czy postaci, ale zdarzają się także sytuacje odwrotne. Scena, w której Magneto wywraca samochody i zatrzymuje konwój, by uwolnić przetrzymywaną Mystique, została wykorzystana w komiksowej serii "All-New X-Men". Tam jednak więźniem jest Emma Frost, a mistrzowi magnetyzmu towarzyszy Cyclops.
[image-browser playlist="577990" suggest=""]
W tej samej scenie Magneto uwalnia dwóch innych niebezpiecznych mutantów doskonale znanych wszystkim fanom. Pierwszym jest James Madrox, czyli Multiple Man, który pojawił się jako przeciwnik Fantastic Four w czwartym numerze serii "Giant-Size Fantastic Four". Niemniej tam jego atak na superbohaterów był spowodowany szaleństwem i brakiem kontroli nad swoimi mocami. Z pomocą przychodzi mu Profesor X, a Madrox od tego czasu walczy po stronie dobrych mutantów. Jego specjalną mocą jest zdolność powielania własnej osoby, choć on sam jest zdolny stworzyć jednego klona, a każdy z nich kolejnego.
[image-browser playlist="577991" suggest=""]
Drugą postacią, którą w filmie oswobodził Magneto, jest Kain Marko, czyli Juggernaut. W komiksie jest on przybranym bratem prof. X i debiutuje w 12 numerze serii "X-Men". Marko nie jest mutantem, a swoją niezwykłą siłę i niezniszczalność zyskał dzięki klejnotowi, który należał do potężnej istoty zwanej Cyttorak. Artefakt został odnaleziony w świątyni, którą Kain odkrył razem z Xavierem podczas wojny w Korei. Z kolei Juggernaut z uniwersum Marvel Ultimate jest mutantem i zostaje wciągnięty do projektu Weapon X.
[image-browser playlist="577992" suggest=""]
Ostatni bastion jest pełen pozornie mało istotnych postaci pojawiających się tylko na chwilę, które mają komiksowy rodowód. W kościele człowiek, który zmienia się z grubego, dużego mężczyzny w mniejszego, by zmieścić się na krześle, to Phat (debiut w 117 numerze "X-Force").
[image-browser playlist="577993" suggest=""]
W finałowej walce jeden z mutantów walczący z Wolverine'em to Glob Herman, człowiek posiadający zdolność wyjątkowej samoregeneracji i potrafiący odtworzyć nawet odcięte kończyny. Jego komiksowy odpowiednik słynie ze swojego półprzezroczystego, parafinowego ciała i nadludzkiej siły. W filmie znacznie różni się od pierwowzoru (podobnie jak Kid Omega), a jego tożsamość poznajemy w napisach końcowych.
[image-browser playlist="577994" suggest=""]
Na jednym z filmików, które puszcza uczniom prof. Xavier, występuje dr Moira MacTaggert. Jest ona jednym z najwybitniejszych naukowców w dziedzinie genetyki oraz zarządcą Muir Island, czyli największego ośrodka dla mutantów. Przez pewien czas Moira była zaręczona z prof. Xavierem, a jako postać po raz pierwszy pojawiła się w 96 numerze serii "X-Men".
[image-browser playlist="577995" suggest=""]
Dr MacTaggert pojawia się również w scenie po napisach, która jest pierwszą w serii filmów o mutantach. Widzimy w niej Moirę, która podchodzi do łóżka pacjenta, a ten po przebudzeniu zwraca się do niej po imieniu. Jego głos wydaje się dziwnie znajomy. Zaskoczona i lekko przerażona Moira spogląda na leżącego człowieka i wypowiada jego imię – Charles.
Internetowe fora pękały od rozmaitych spekulacji i teorii wyjaśniających znaczenie tej sceny. Wraz z napływem informacji na temat filmu X-Men: Przeszłość, która nadejdzie oraz po obejrzeniu sceny po napisach z filmu Wolverine wszyscy już wiemy, że Charles Xavier powróci zza grobu. W jaki sposób? Najbardziej popularna teoria, którą potwierdza wiele elementów, mówi o przeniesieniu jego świadomości do innego ciała. Kiedy Xavier pokazuje uczniom filmik z dr MacTaggert, zadaje im pytanie: "Co, jeśli można by było przenieść świadomość jednej osoby, na przykład ojca czterech dzieci cierpiącego na raka, do ciała tego mężczyzny. Jak mamy zdecydować, czy to wchodzi w zakres etyki?". Wydaje się więc wysoce prawdopodobne, że właśnie tak postąpił Profesor X.
Jak więc wyjaśnić to, że Patrick Stewart ponownie wcieli się w rolę Xaviera, mimo że ten przeniósł się do innego ciała? Kolejna teoria zakłada, że tym mężczyzną był brat bliźniak Charlesa. Motyw bliźniaczego rodzeństwa odnajdziemy również w komiksie, co zdaje się potwierdzać ten scenariusz. W komiksie Cassandra Nova Xavier była bliźniaczką profesora, a jednocześnie mrocznym, przepełnionym złem odbiciem jego samego. Już w łonie matki dostrzegając zagrożenie, jakie stanowi siostra, Charles postanowił ją zabić. Mimo poronienia Cassandra przeżyła i wiele lat później wróciła, by zemścić się na bracie i obrócić w proch jego marzenie. Postać ta została stworzona przez Granta Morrisona na potrzeby serii "New X-Men", a po raz pierwszy pojawiła się w 114 numerze.
[image-browser playlist="577996" suggest=""]
Sekretarzem Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego USA jest mężczyzna o nazwisku Trask. W komiksie dr Bolivar Trask był odpowiedzialny za projekt zbudowania Sentineli – robotów tropiących mutantów, a po raz pierwszy pojawił się już w 14 numerze serii "X-Men". W nadchodzącym filmie X-Men: Przeszłość, która nadejdzie postać tę grać będzie Peter Dinklage.
Ostatnim bohaterem, na którego warto zwrócić uwagę, jest chłopiec o imieniu Leech. W filmie jego zdolnością jako mutanta jest możliwość neutralizowania mocy innych, co przyczynia się do stworzenia lekarstwa. W komiksie przejawia podobną umiejętność, jednak zasadniczo różni się wyglądem. Jest niskim, zielonoskórym, sympatycznym stworkiem, który wygląda jak typowy przyjazny kosmita z amerykańskich filmów. Z powodu swojego wyglądu zamieszkuje kanały razem z pozostałymi Morlocks, a zadebiutował w 179 numerze "Uncanny X-Men".
[image-browser playlist="577997" suggest=""]
Dwie sceny powinny szczególnie spodobać się fanom rysunkowych historii Marvela. Pierwsza, zaraz na początku filmu, przedstawia trening X-Menów w specjalnym pomieszczeniu zwanym Danger Room. Program bojowy mający przeszkolić mutantów zakłada walkę z wielkimi robotami. Gdy głowa jednego z nich ląduje na ziemi, wyglądem przypomina ona znane z komiksu Sentinele. Dodatkowo cała sceneria postapokaliptyczna zdaje się być kolejnym nawiązaniem do historii "Days of Future Past".
[image-browser playlist="577998" suggest=""]
W drugiej ze wspomnianych scen Magneto wyrywa most Golden Gate i przybliża go do wyspy. W 147 numerze serii "New X-Men" podobnie postępuje z Mostem Brooklyńskim.
[image-browser playlist="577999" suggest=""]
Po nieobecności w X-Men 2 do serii powraca Stan Lee. Legenda Marvela pojawia się w scenie, w której młody prof. Xavier i Magneto odwiedzają małą Jean Grey. Młoda dziewczyna prezentuje swoje zdolności, sprawiając, że woda z węża ogrodowego postaci Stana Lee nie poddaje się ziemskiej grawitacji.
W tej samej scenie widzimy inną legendę wydawnictwa Marvel, czyli Chrisa Claremonta, który z zaskoczeniem i przerażeniem obserwuje, jak jego kosiarka unosi się do góry.
X-Men: Ostatni bastion zwieńczył pierwszą trylogię w uniwersum mutantów, odniósł sukces kasowy, ale pozostawił po sobie spore uczucie niedosytu. Bryan Singer do dziś żałuje, że porzucił reżyserię tego filmu na rzecz projektu związanego z Supermanem. Jak sam przyznaje, "już przed seansem, w czasie oglądania i zaraz po obejrzeniu tego filmu" zrozumiał, jak ogromny błąd popełnił.
Dawid "Komuch" Przywalny - rocznik '88; amerykanista, filmoznawca i doktorant Uniwersytetu Jagiellońskiego. W swojej pracy naukowej skupia się na wyszukiwaniu, analizowaniu i opisywaniu powiązań między światem polityki, a dziełami popkultury. Miłośnik klasycznych pozycji kinematografii amerykańskiej oraz komiksów. Wolne chwile przeznacza na elektroniczne i papierowe gry RPG oraz larpy.
[image-browser playlist="577853" suggest=""]X-Men: Days of Future Past do kin trafi 23 maja.
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1977, kończy 47 lat
ur. 1993, kończy 31 lat
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1975, kończy 49 lat
ur. 1969, kończy 55 lat