Właściwie każde pójście do kina na horror wiąże się z pewnym ryzykiem. Jasne, mamy kilku twórców tworzących straszne filmy na poziomie, ale też co chwilę pojawiają się nowi filmowcy, którzy za punkt honoru obrali sobie zaskakiwanie widzów poprzez zwariowane pomysły. Trudno powiedzieć jaki naprawdę jest ich cel, ich dziwne ambicje doprowadziły do powstania wielu niedorzecznych i pełnych absurdalnego humoru fabuł.

Striptizerki zombie

Właściwie to trudno dziwić się takim twórcom jak Jay Lee, że próbują wnosić do gatunku coś zupełnie nowego. Zombie to temat stary jak świat i wałkowany był już przez całe zastępy reżyserów. Jay Lee zastanawiał się zatem, co zrobić, aby jego film był bardziej wyjątkowy od pozostałych. Postanowił zatrudnić znaną wówczas aktorkę Jenna Jameson oraz Robert Englund, którzy stawili czoła wariackiej fabule Striptizerek zombie. Groteskowy humor wylewał się z ekranu, a "urocze" aktorki dzięki swoim atutom pozwalały zapomnieć o fabule.

Mordercza opona

Quentin Dupieux postanowił stworzyć film, który w niektórych kręgach będzie służył jedynie jako tło do imprez i spotkań z paczką znajomych. Do tego śmiało można otworzyć butelkę z mocniejszym trunkiem i w większym gronie oglądać to, co Dupieux chciał uczynić filmem. Dla tych, co nie mieli okazji zobaczyć tego widowiska, niech uwierzą na słowo, że obdarzona parapsychologicznymi zdolnościami opona sieje prawdziwe spustoszenie. Można pisać o błędach od strony technicznej i scenariuszowej, ale jedno jest pewne - o tym filmie kinematografia szybko nie zapomni.

Perwersyjna siostra

Pełna seksapilu pielęgniarka wykorzystuje swój urok osobisty, aby wymierzać sprawiedliwość, zwabiając, a następnie zabijając niewiernych mężczyzn. Nie ma tu za wiele grozy, ale oglądanie w akcji jedynej w swoim rodzaju Paz de la Huercie jest na pewno wartością dodaną. Dzięki niej film ten stał się istną prowokacją, a absurdalność niektórych scen jest bardzo ciekawym dodatkiem do całości.

Atak pomidorów zabójców

Film z 1978 roku może być powodem do żartów, bo jego absurdalność widać już w samym tytule. Kiedy jednak spojrzymy na to z nieco innej perspektywy, to zauważymy bardzo ważne tematy, które poruszane są przez twórców. Mamy tu przecież kataklizm wywołany przez warzywa (lub owoce, jeśli przyjmiemy terminologię botaników), a to już powinno zmusić nas do myślenia nad ich rolą w społeczeństwie. Bo kto powiedział, że walczyć i zabijać mogą tylko ludzie? Pomidor też ma swoje prawa.

Śmierćgazm

Film jest mieszanką muzyki metalowej i szalonego humoru. Śmierćgazm jest parodią kina grozy i nabija się z powiązań tego rodzaju muzyki z satanizmem. Jeśli tylko myśl o niebywale szpetnych demonach bez żadnych zahamowań, żwawym wymachiwaniu siekierą czy odcinaniu penisów kosiarką do trawy wydaje się wam kusząca, Deathgasm jest filmem w sam raz dla was.