Najlepsze reżyserskie debiuty ostatnich lat
Oto nazwiska filmowców, którzy mają na koncie tylko jeden film, ale już wiadomo, że należy ich śledzić. Jutrzejsza premiera filmu Bestie z południowych krain w ale kino+ sprawiła, że postawiliśmy sobie pytanie: jakie nazwiska oprócz Benha Zeitlina niedługo mogą być wielkie? Jak się okazuje, jest ich co najmniej kilka.
Oto nazwiska filmowców, którzy mają na koncie tylko jeden film, ale już wiadomo, że należy ich śledzić. Jutrzejsza premiera filmu Bestie z południowych krain w ale kino+ sprawiła, że postawiliśmy sobie pytanie: jakie nazwiska oprócz Benha Zeitlina niedługo mogą być wielkie? Jak się okazuje, jest ich co najmniej kilka.
Niektórzy reżyserzy dopiero na półmetku swojej kariery kręcą filmy powszechnie uznawane za warte obejrzenia, innym udaje się to już za pierwszym razem. Oto subiektywny wybór tych filmowców, których debiut zachwycił i każe czekać na ich drugi projekt.
Joseph Gordon-Levitt
Nikt chyba nie podejrzewał gwiazdy 500 dni miłości i Mroczny rycerz powstaje o zdolności reżyserskie, a tu proszę. Don Jon to szalenie pomysłowa komedia romantyczna, która jest jednocześnie dekonstrukcją gatunku.
[video-browser playlist="630747" suggest=""]
Josh Trank
Kiedy świat miał już dość filmów typu found footage, Trank za grosze nakręcił Kronikę i wniósł do gatunku nową świeżość. Nie minęło wiele czasu, zanim Hollywood doceniło jego talent i powierzyło mu reżyserię The Fantastic Four. Być może wcześniejsze filmy z serii nie były zbyt udane, być może 20th Century Fox nie ma tak dobrej passy jak Marvel Studios, być może Fantastyczna Czwórka nie składa się z wyjątkowo popularnych komiksowych herosów, ale zaprawdę powiadam Wam - na ten film warto czekać.
[video-browser playlist="630749" suggest=""]
Benh Zeitlin
Zeitlin pojawił się właściwie znikąd i od razu skończył z nominacją do Oscara. Jego Bestie z południowych krain to niesamowity miks realizmu magicznego z kinem katastroficznym, z wgniatającą w fotel rolą kilkuletniej Quvenzhané Wallis.
[video-browser playlist="630751" suggest=""]
Krzysztof Skonieczny
Obok Jana Komasy prawdopodobnie jeden z najciekawszych reżyserów młodego pokolenia. Jego Hardkor Disko zachwyciło stroną audiowizualną, którą Skonieczny skonstruował na bazie swojego doświadczenia z pracy przy teledyskach. Głośny, odważny, wręcz - zgodnie z tytułem - "hardkorowy" projekt.
[video-browser playlist="629235" suggest=""]
Piotr Mularuk
Jego Yuma (a szczególnie pierwsze jej 40 minut) to doskonały portret młodego pokolenia na początku lat 90. W Polsce od dawna królują filmy autorskie, Mularuk jest zaś tym, który może ożywić nasze skostniałe kino gatunkowe.
[video-browser playlist="628462" suggest=""]
Bartosz Konopka
Nominowany do Oscara za "Królika po Berlińsku" Konopka ma na koncie na razie jeden pełny metraż fabularny, zatytułowany "Lęk wysokości". Od jego premiery minęło już sporo czasu, choć sam reżyser nie próżnuje, kręcąc kolejne filmy dokumentalne. Na jego powrót do fabuły warto jednak czekać - to będzie wielkie kino.
[video-browser playlist="629062" suggest=""]
Dan Gilroy
Będący do tej pory w cieniu starszego brata, Tony'ego (Michael Clayton), Dan teraz sam chce podbić Hollywood. I trzeba przyznać - istnieje duża szansa, że mu się to uda. Jego Nightcrawler (w polskich kinach 21 listopada) jest naprawdę znakomitym debiutem. Trudno co prawda powiedzieć, czy mroczna wizja Los Angeles pełna pseudodziennikarskich sępów przypadnie do gustu Amerykańskiej Akademii Filmowej, ale szerokiej widowni na pewno.
[video-browser playlist="629243" suggest=""]
Angelina Jolie
Jej "Kraina miodu i krwi" zebrała mieszane opinie i nie zmieniła jeszcze Jolie-aktorki w Jolie-reżyserkę. Jeszcze. Ten mariaż kina wojennego i melodramatu był bowiem na tyle odważny, że nie sposób nie wyczekiwać Niezłomnego. Jeśli wierzyć krytykom zza oceanu, to jeden z faworytów do Oscara i najlepszych filmów tego roku.
[video-browser playlist="630753" suggest=""]
Casey Affleck
Podobnie jak Dan Gilroy, Casey Affleck również zawsze znajdował się za plecami swojego starszego brata. Ilekroć jednak przypomnimy sobie jego głośny mockument pt. "I'm Still Here", w którym Joaquin Phoenix udawał, że kończy karierę aktorską na rzecz hip-hopu, zdamy sobie sprawę, że jego kolejny projekt - nawet jeśli nie będzie tak eksperymentalny - to absolutne must see.
[image-browser playlist="580466" suggest=""]W ramach cyklu ale kino+ "Kino mówi: Nowe talenty" zostaną pokazany cztery najciekawsze współczesne debiuty zagranicznych reżyserów. Przegląd rozpocznie jeden z najważniejszych niezależnych filmów ostatnich lat - nominowane m.in. w 4 kategoriach do Oscara "Bestie z południowych krain" Benha Zeitlina. Ta premiera w czwartek, 6 listopada br. o 20:10. Następne filmy w ramach cyklu w kolejne czwartki, od 13 do 27 listopada br. o tej samej porze.
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1983, kończy 41 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1952, kończy 72 lat