SPECTRE – skąd wziął się tytuł nowego filmu o Bondzie?
Tytuł dwudziestego czwartego filmu o agencie 007 - Spectre - to słowo z długą historią w książkowych i filmowych Bondach. Co prawda ostatnio użyto go w filmie z 1983 r. Nigdy nie mów nigdy (który nie należy do oficjalnego cyklu i jest tak naprawdę remakiem Operacji Piorun), ale te ponad trzydzieści lat wcale nie umniejszyło jego groźnego brzmienia.
Tytuł dwudziestego czwartego filmu o agencie 007 - Spectre - to słowo z długą historią w książkowych i filmowych Bondach. Co prawda ostatnio użyto go w filmie z 1983 r. Nigdy nie mów nigdy (który nie należy do oficjalnego cyklu i jest tak naprawdę remakiem Operacji Piorun), ale te ponad trzydzieści lat wcale nie umniejszyło jego groźnego brzmienia.
Spectre, a właściwie S.P.E.C.T.R.E., to Special Executive for Counter-intelligence, Terrorism, Revenge and Extorsion – tajna organizacja przestępcza, która próbuje zdobyć władzę nad światem. W polskich tłumaczeniach czasem występuje jako WIDMO. U samego Fleminga pojawiła się dwa razy w powieściach "Operacja Piorun" i "W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości". 007 niszczy ją już za pierwszym razem – cało uchodzi tylko jej złowieszczy szef, Blofeld (trzymający się z dala od głównych wydarzeń). Za drugim razem ten wredny gość próbuje ją odtworzyć, ale znowu na drodze staje mu nasz ulubiony agent. I już. Potem okazało się, że pomysł powieści (a więc i filmu) "Operacja Piorun" nie był taki samodzielny, zaczęły się procesy sądowe, walka o prawa do SPECTRE i Blofelda, które trwały dekadami.
[video-browser playlist="629551" suggest=""]
Ale zanim się zaczęły procesy, pojawiły się filmy z Bondem, i SPECTRE jest już w pierwszym, bo dla producentów była to znacznie lepsza alternatywa od umieszczonej w powieści SMERSZy, radzieckiego kontrwywiadu wojskowego, który knuje przeciwko zachodniej cywilizacji. Więc to SPECTRE stoi za siłami zła w Doktorze No, Pozdrowieniach z Rosji, Operacji Piorun i Żyje się tylko dwa razy. Potem już nie, bo zaczęły się procesy...
A kiedy się skończyły, okazało się, że wygrała ta druga strona - i stąd nienależący do cyklu (acz wciąż oficjalny i zgodny z prawem autorskim) film Nigdy nie mów nigdy.
Czytaj również: "Spectre" - obsada i oficjalny tytuł filmu o Jamesie Bondzie!
Teraz udało się wreszcie wszystkie prawa skupić w jednym miejscu i SPECTRE (a pewnie i Blofeld - czytaj więcej) mogli wrócić do głównego cyklu. Czterdzieści osiem lat po tym, jak z niego zniknęli. Dziś jeszcze nie wiadomo, czy w przyszłorocznym filmie pojawi się sam Blofeld. Moim zdaniem równie dobrze (jak w pierwszych filmach) może pojawić się tylko ręka z kotem, którą zresztą pastiszowano i parodiowano potem tak wiele razy...
Spectre będzie pierwszym filmem o agencie 007 bez Seana Connery'ego, w którym pojawi się tytułowa organizacja.
[video-browser playlist="629553" suggest=""]
Po więcej informacji, ciekawostek i bondowskich szczegółów zapraszam do mojej książki "Bond. Leksykon".
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1972, kończy 52 lat
ur. 1982, kończy 42 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1990, kończy 34 lat
ur. 1979, kończy 45 lat