Gra o tron: sezon 5 – recenzja DVD
Sezon 5 należy do moich ulubionych. Gra o tron to już nie ten sam serial co na początku. Produkcja, by podtrzymać zainteresowanie widzów, zmienia się umiejętnie, a widowisko staje się coraz bardziej wystawne, dramatyczne i wciągające. Już bez przydługich i skomplikowanych narracji polityczno-rodzinnych, ale z tempem, tajemnicami i w końcu zmierzając do celu, Gra o tron jest dziś najlepszą produkcją w swoim gatunku.
Sezon 5 należy do moich ulubionych. Gra o tron to już nie ten sam serial co na początku. Produkcja, by podtrzymać zainteresowanie widzów, zmienia się umiejętnie, a widowisko staje się coraz bardziej wystawne, dramatyczne i wciągające. Już bez przydługich i skomplikowanych narracji polityczno-rodzinnych, ale z tempem, tajemnicami i w końcu zmierzając do celu, Gra o tron jest dziś najlepszą produkcją w swoim gatunku.
Miejsce to nie jest trudne do utrzymania, bowiem serialowych produkcji historyczno-fantastycznych nie ma wcale zbyt wiele. Stworzony przez George’a R.R. Martina świat jest na tyle oryginalny i rozbudowany, a jego mitologia służy prowadzeniu badań, śledzeniu tropów, rozpoznawaniu znaków. Podzielony na kilka kluczowych miejsc, opowiadający historie tak wielu osób, jest po prostu imponującym przykładem wielkiej pracy. Piąty sezon jest pod względem filmowym zdecydowanie najlepszy. Twórcy skupili się tutaj na tylko kilku głównych postaciach, ich losy zostały opowiedziane w sposób zamknięty, a jednocześnie z otwartą drogą do kontynuacji. Ta będzie się działa już niedługo, kiedy w telewizji pojawi się tak bardzo oczekiwany sezon szósty - i trzeba przyznać, że po tym, co zaprezentowano w zeszłym roku, a co możemy teraz powtórnie śledzić dzięki wydaniu DVD, poprzeczka zawieszona jest bardzo wysoko.
Wydania kolejnych sezonów Game of Thrones na DVD pojawiają się na chwilę przed premierą telewizyjną najnowszych odcinków. Idealnie! Koniecznie przed czekającym nas wydarzeniem trzeba przypomnieć sobie najważniejsze momenty z poprzedniej serii. Napięcie powędrowało wysoko, historie zaprowadziły nas do miejsc i zdarzeń, których kontynuacja zapowiada się wyśmienicie. O poprzednim sezonie napisano już wszystko, każdy fan zna te historie doskonale, skupię więc swoją uwagę na wydaniu DVD.
Wydanie DVD
Mierzę się z wydaniem DVD, choć jakościowo zdecydowanie bardziej preferuję Blu-ray. Co zrobić, cieszyć trzeba się z tego, co jest. Po pierwsze, wydanie DVD wyróżnia się interesującym opakowaniem. Na początku folia, potem cienka papierowa obwoluta, potem kartonowe pudełko i w końcu plastikowy zestaw z pięcioma płytami DVD. Na każdej z nich znalazły się po dwa odcinki serialu, a zdecydowana ich większość posiada komentarz twórców. Jakość obrazu na DVD nie powala, ale nie jest to HD, więc mowy nie ma o marudzeniu. Ma to po prostu wpływ na cenę zestawu, bowiem piąty sezon na Blu-ray jest o 100 złotych droższy.
Na płytach z numerkami 4 i 5 zamieszczono materiały dodatkowe. Ich liczba niestety nie jest zbyt duża, a i wartość merytoryczna pozostawia wiele do życzenia. Moje oczekiwania były zdecydowanie znacznie większe.
Na płycie nr 4 znajdują się dwa dodatki. Pierwszy z nich to Nowi bohaterowie i lokalizacje, który w ciągu siedmiu minut bardzo pobieżnie przedstawia nowości czekające nas w piątym sezonie Gry o tron. Znacznie bardziej atrakcyjny jest dwuczęściowy materiał dokumentalny Gra o tron – kulisy prawdziwej historii. W sumie to 40 minut opowieści snutej m.in. przez pisarza George’a R.R Martina oraz historyków, którzy opowiadają o powiązaniu powieści i świata Gry o tron z wydarzeniami mającymi miejsce w Anglii w bardzo dawnych czasach. Okazuje się, że wiele postaci pojawiających się w książkach i serialu swoje korzenie ma właśnie w tamtych odległych wydarzeniach. Fani doskonale znają powiązania z Wojną Róż, a twórcy lubią powracać do tych historii. Ten materiał pozwala nam powrócić do pierwszego sezonu, śledzi losy pierwszych jego bohaterów, a potem stopniowo zabiera nas w głąb Gry o tron.
Na płycie nr 5 pojawiają się trzy dodatki. Pierwszy z nich to 24-minutowy Dzień z życia, doskonale znany wielbicielom serialu, który pozwala widzom w ciągu jednego dnia odwiedzić trzy plany zdjęciowe, na których realizowano serial. W ten sposób zwiedzamy Dubrownik, Sewillę oraz Dublin. Każde z tych miejsc zagrało inną krainę z Gry o tron. Bardzo fajnie zostało to wymyślone, a my możemy popatrzeć na kulisy realizacji zdjęć w kilku bardzo ważnych momentach opowiadanej historii. Trwająca 28 minut Anatomia odcinka: Miłosierdzie matki to spojrzenie na kluczowy, 10. odcinek piątego sezonu. Wiele się tutaj wydarzyło, pożegnaliśmy kilku bardzo ważnych bohaterów. Trzecim dodatkiem są cztery sceny niewykorzystane, które nie wnoszą specjalnie wiele do snutej opowieści - skupiają się na rozmowach pomiędzy kilkoma ważnymi postaciami.
I to niestety wszystko na wydaniu DVD z serialem. Mało tego, dodatki nie zostały przetłumaczone na polski język – nie ma lektora ani napisów. Szkoda. Sam serial posiada opcję polskich napisów oraz lektora. Dźwięk oryginalny to Dolby Digital 5.1, a polski lektor to już tylko DD 2.0.
Jak można dowiedzieć się z dodatków, realizacja serialu Gra o tron to: 5 krajów, 151 planów, 240 dni zdjęciowych, 166 członków obsady, 1000 osób ekipy, 5000 statystów i 193 kraje, w których prezentowany jest regularnie serial. Nie ma wątpliwości, że mamy do czynienia ze zjawiskiem we współczesnej telewizji. Piąty sezon był rewelacyjny, ale szósty zapowiada się jeszcze lepiej.
Poznaj recenzenta
Krzysztof SpórDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat