Mitologia czarownic
Twórcy Witches of East End długo kazali nam czekać na rozwój wydarzeń, ale w końcu, w siódmym odcinku, ruszyli akcję do przodu. W kolejnym oferując nam spojrzenie na ciekawą mitologię pochodzenia czarownic.
Twórcy Witches of East End długo kazali nam czekać na rozwój wydarzeń, ale w końcu, w siódmym odcinku, ruszyli akcję do przodu. W kolejnym oferując nam spojrzenie na ciekawą mitologię pochodzenia czarownic.
Athena aka Penelope ma przemyślany plan, którym chce osiągnąć dwa cele: zemstę i odzyskanie ojca. Aby to zrobić, kobieta kradnie moc innym. Nieźle pokazano nam to w scenach z Freyą, którą kobieta manipuluje i wykorzystuje do tego, by zwiększyć potęgę, jaką potrzebuje. Nie spodziewałem się, że zabierze jej całą moc. Jest to bardzo interesujący zabieg rozwijający historię. Możemy spodziewać się, że końcowa konfrontacja Penelope z Joanną będzie efektowna i emocjonująca.
To, co w Witches of East End podoba mi się najbardziej, to dość oryginalne podejście do tematyki czarownic i ich pochodzenia. Trudno mi powiedzieć, ile w tym inwencji autorki książki, a ile twórców serialu, ale dobre jest to, że nie odtwarza się tutaj schematów z innych produkcji o podobnej tematyce. Motyw z tym, że czarownice pochodzą z Asgardu, jest interesujący oraz drzemie w nim ogromny potencjał na znakomity rozwój fabuły w kolejnym sezonie. Poznajemy te informacje głównie dzięki scenom w bibliotece. Zastanawia mnie postać pisarza. Podejrzewam, że wie więcej o czarownicach, niż wyjawia Ingrid.
[video-browser playlist="633620" suggest=""]
W tym wszystkim mieszane uczucia wywołuje konfrontacja Joanny z Wendy, która znajduje się pod wpływem magicznego artefaktu. Z jednej strony plus, bo poznajemy lepiej obie bohaterki, ich przeszłość oraz intrygujące fakty dotyczące męża Joanny oraz jej syna, którego pozostawiła w Asgardzie. Z drugiej jednak działanie Joanny jest bardzo niekonsekwentne i nieprzemyślane. Te sceny są na siłę przedłużane, bo bohaterka mogła szybciej spacyfikować Wendy, by odebrać jej przedmiot.
Pod wieloma względami jest to najlepszy odcinek Witches of East End. Ładnie i interesująco rozwinięto mitologię, zminimalizowano efekty mdłego romansu i zaintrygowano postacią graną przez Virginię Madsen.
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat