Niespodzianka: Kariera czy dziecko? – recenzja
Data premiery w Polsce: 21 października 2015Ciąża - słowo, które wywraca całe poukładane życie do góry nogami. Wszystko od tej pory będzie już inaczej, a na pytanie, jak sobie z tym poradzić i nie oszaleć, odpowiada właśnie Niespodzianka.
Ciąża - słowo, które wywraca całe poukładane życie do góry nogami. Wszystko od tej pory będzie już inaczej, a na pytanie, jak sobie z tym poradzić i nie oszaleć, odpowiada właśnie Niespodzianka.
Samantha jest dorosła i wydaje się, że dojrzała. Ma pracę, którą lubi, udany związek i ambicje, by rozwinąć swoją karierę. Jasmine jest uczennicą szkoły średniej, na swojej głowie ma młodsze rodzeństwo i nieodpowiedzialnego chłopaka. Opuszczona przez matkę, marzy o tym, by pójść na studia i mieć kiedyś lepsze życie. Zarówno Samantha, jak i Jasmine muszą zrewidować swoje priorytety, kiedy okazuje się, że obie spodziewają się dziecka. Ponieważ żadna z nich się tego nie spodziewała, zaprzyjaźniają się ze sobą, próbując pomóc sobie nawzajem.
Unexpected to film, który można nazwać kinem pozytywnego myślenia. O ciąży. I o życiu. To urocza, ciepła opowieść o tym, jak radzić sobie z niespodziewanymi zdarzeniami, jak prawidłowo określać priorytety i jak znaleźć odpowiedź na pytania o to, co jest naprawdę ważne. Samatha i Jasmine uczą się wiary w siebie i swoje macierzyństwo. Okres ciąży to dla nich szansa, by dojrzeć, by lepiej poznać siebie. By być szczerą.
[video-browser playlist="756958" suggest=""]
W Unexpected najważniejszym wątkiem jest relacja obu kobiet, ich pragnienia i decyzje. Swanberg próbuje rozprawić się ze stereotypami, obnaża hipokryzję ludzi, którzy chcieliby decydować za ciężarne i zaplanować im życie bez względu na to, czy ktoś ich prosił o pomoc, czy nie. Film jest bardzo otwarty w interpretacji, nie rozwiązuje problemu, który mają współczesne matki, a który zamyka się w pytaniu: kariera czy dziecko? Stara się pokazać wyjście, w którym można pogodzić jedno z drugim. To, czy takie podejście nie jest zbyt optymistyczne i oderwane od rzeczywistości, należy do oceny widza.
Czytaj także: „Mandarynka”: W rytmie – recenzja
Kris Swanberg stworzyła film, który w większości nie jest irytujący, prawie nie drażni, ale jednocześnie jest filmem, o którym się bardzo szybko zapomina, Unexpected bowiem niczym nie wyróżnia się spośród innych takich produkcji. Cobie Smulders i Gail Bean tworzą na ekranie zgrany duet, sprawiają, że chce się je oglądać i kibicować ich bohaterkom, ale nie jest to aktorstwo zapadające w pamięć. Scenariusz jest porządny, reżyseria poprawna, muzyka przyjemna. Film poprawny.
Za akredytację na festiwal AFF dziękujemy telewizji Ale kino+.
Poznaj recenzenta
Katarzyna KoczułapDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat