Serial: „Filary Ziemi”
Średniowiecze - brutalny okres, gdy liczyło się męstwo i umiejętność władania mieczem. Czas, w którym pałacowe spiski, intrygi i wojny o władze były na porządku dziennym. Czy mini-serial historyczno-przygodowy "Filary Ziemi" ukazuje te cechy, które od lat karmiły w kinie i telewizji wielbicieli gatunku?
Średniowiecze - brutalny okres, gdy liczyło się męstwo i umiejętność władania mieczem. Czas, w którym pałacowe spiski, intrygi i wojny o władze były na porządku dziennym. Czy mini-serial historyczno-przygodowy "Filary Ziemi" ukazuje te cechy, które od lat karmiły w kinie i telewizji wielbicieli gatunku?
Za reżyserię mini-serialu odpowiada Sergio Mimica-Gezzan, który uczył się swojego fachu między innymi od samego Stevena Spielberga. Gezzan już przy mini-serialu "Na zachód" udowodnił, że jest reżyserem nietuzinkowym, który czuje kostiumowe opowieści i nie inaczej jest w "Filarach". Reżyser prowadzi narrację od początku do końca sprawnie, interesująco i dynamicznie.
Obsada wydaje się być dobrze dobrana - Hayley Atwell, Rufus Sawell, Donald Sutherland i Matthew MacFadyen tworzą całkiem niezłe kreacje. Ian McShane w roli demonicznego Walerana Bigoda sprawia najlepsze wrażenie - aktor świetnie ukazuje dwuznaczność postaci, który na zewnątrz jest przykładnym sługą bożym, a w duchu wcielonym złem. David Oakes w roli psychopatycznego Williama Hamleigha również radzi sobie dobrze. Na tle utalentowanej obsady najgorzej radzi sobie Eddie Redmayne w roli Jacka Jacksona, jednego z głównych bohaterów. Wydaje się on najsłabszym ogniwem. Momentami jego gra potrafi irytować.
Produkcja od strony technicznej wygląda bardzo dobrze - budżet 40 milionów dolarów nie poszedł na marne. Widać to w wiernie przedstawionych realiach epoki (kostiumy, scenografia), efektach specjalnych, a także scenach batalistycznych, choć nie należy spodziewać się tutaj epickich starć w tonie "Gladiatora" czy "Królestwa Niebieskiego". Siłą "Filarów Ziemi" nie jest widowisko, a ciekawa, wielowarstwowa fabuła, która potrafi widza od początku zaintrygować, wciągnąć i ani na chwilę nie nudzić. Wielbiciele zamkowych spisków, zdrad i walki o władzę będą czuć się jak ryba w wodzie.
"Filary Ziemi" to bez wątpienia jedna z lepszych produkcji historyczno-przygodowych ostatnich lat. Dostarcza wielbicielom gatunku wszystkiego, co najważniejsze - od pałacowych intryg, przez walkę o władzę, romanse, aż po starcia na polach bitwy. Teraz, gdy Hollywood nie serwuje nam tego typu opowieści możemy cieszyć się, że telewizja nie zapomina o prawdziwej istocie magii kina.
+ ciekawa i złożona fabuła
+ aktorstwo
+ postacie
+ muzyka
+ zdjęcia
+ klimat
- momentami niedopracowane efekty wizualne
- postać Jacka Jacksona
Ocena: 8/10
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1996, kończy 28 lat
ur. 1983, kończy 41 lat
ur. 1948, kończy 76 lat
ur. 1937, kończy 87 lat
ur. 1982, kończy 42 lat