Tarnowskie Góry Fantastycznie 2 - recenzja książki
Data premiery w Polsce: 11 września 2020Zrobić porządną antologię to jedno, ale wydać kolejny tom na podobnym wysokim poziomie to już sztuka. Tomasz Bochiński kolejny raz udowodnił, że szanuje czytelnika i ma dużo pomysłów. Nic, tylko czytać.
Zrobić porządną antologię to jedno, ale wydać kolejny tom na podobnym wysokim poziomie to już sztuka. Tomasz Bochiński kolejny raz udowodnił, że szanuje czytelnika i ma dużo pomysłów. Nic, tylko czytać.
Kolejny raz zostaliśmy zabrani do dusznego, depresyjnego i mrocznego świata Tarnowskich Gór. Czym tym razem uraczyli nas pisarze i sam twórca antologii? Teksty są napisane w klimacie szeroko pojętego fantasy, ale ten tom jest inny niż poprzedni.
Tym razem twórcy oparli się bardzo mocno na motywach górniczych i pełnymi garściami czerpali ze śląskich legend. W książce znajdziemy 14 opowiadań. Muszę przyznać, że pod względem jakości jest lepiej niż w tomie I. Większość tekstów jest dobra i bardzo dobra. Sporo jest krótszych form, ale zdarzają się także takie porządnie rozbudowane. Tak jak w poprzednim tomie będziemy mieli różne gatunki, ale łączy je depresyjny, ponury nastrój. Podczas lektury zastanawiałam się, czy to właśnie region nie wymusił na pisarzach takiego nastroju. Trudno stwierdzić. W każdym razie nie polecam czytać tych opowiadań w deszczowy dzień.
Podczas lektury byłam zadowolona. Dostałam teksty na dobrym i bardzo dobrym poziomie. Czego chcieć więcej? W myślach już układałam swój ranking, a tu taka niespodzianka. Na samym końcu, niczym wisienka na torcie, znalazło się, moim zdaniem, najlepsze opowiadanie. Anna Hrycyszyn zaserwowała nam opowieść przygodową w najlepszym wydaniu. I do tego jeszcze z pomysłem!
Na uwagę zasługuje także pisane gwarą opowiadanie o trollach Marcina Melona, aczkolwiek zrozumienie tekstu dla osób nieobytych z gwarą może być trudne. Przyznam, że mnie ten tekst trochę zmęczył i potraktowałam go bardziej jako ciekawostkę językową.
Do gustu przypadł mi tekst Sławomira Nieściura pt. Tunel. Tu pojawia się odrobina czarnego humoru. To całkiem udany horror ze słowiańskimi akcentami i realistycznie uchwyconymi służbami mundurowymi.
Ze względu na umieszczenie akcji w czasach odrodzenia i na to, że tekst jest oparty na prawdziwych wydarzeniach, spodobało mi się Srebro Marty Kładź-Kocot.
Dużo emocji zapewni tekst Drzewa Jakuba Bielawskiego. Jest to bardzo sugestywna proza, która na końcu potrafi zmrozić krew w żyłach.
Konwencja bajkowa została zręcznie wykorzystana w opowiadaniu Czarodziejskie ziarno. Tekst w przyjemny, legendziarski sposób tłumaczy, jak to się stało, że w Tarnowskich Górach są pokłady srebra.
Podsumowując, tom Tarnowskie Góry Fantastycznie 2 trzyma poziom poprzedniej części, a nawet jest moim zdaniem lepszy. Jak to w antologii bywa, znalazły się też teksty słabsze, ale nie wpłynęły na ocenę całości.
Poznaj recenzenta
Agnieszka KołodziejDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat