

Korra nie potrafi sobie poradzić w mieście, w którym króluje polityka, a napięcie sięga zenitu. Ma misję przekonania prezydenta, by wspomógł ich w wojnie z północnym plemieniem, ale jej temperament, brak cierpliwości i taktu, niszczy wszystko, zanim jeszcze ma szansę cokolwiek zrobić. Korra jest strasznie emocjonalna, bo została zdradzona przez swojego wuja. Ufała mu, a on okazał się żądnym władzy oszustem. Awatar ma być neutralna, ale nie potrafi tego zrobić - jest zaślepiona gniewem i żadne racjonalne argumenty do niej nie trafiają. Szczególnie widać to w scenach związanych z zamachem, gdzie nawet nie chce słuchać Mako, gdy mówi coś, co jej się nie podoba. Dlatego też kolejne kroki Korry są tylko efektem błędnych decyzji, a w ostatecznym starciu z duchem przegrywa przez emocjonalną burzę.
Legenda Korry nabiera w tym odcinku większego wyrazu. Tytułowa bohaterka jest tak jakby przedstawicielką pokolenia targetu serialu, czyli wszystko traktuje naiwnie i prosto, ale twórcy wrzucają ją na poważniejsze wody. Jej starcie z rzeczywistością wymaga dojrzałości i wytrawnej politycznej gry, czyli umiejętności, których nie posiada. Przez to jest ciekawiej.
Sporo humoru oferują nam Varrick i Bolin, którzy szykują propagandowy film, by przekonać ludzi do poparcia plemienia z południa. Sporo zabawnych scen, pokręconych pomysłów i Bolina, który swoją otoczką fajtłapy wzbudza sympatię i wywołuje uśmiech na twarzy, zwłaszcza gdy opowiada o niedawnej narzeczonej Esce.
Wątek wakacji Tenzina to czysto humorystyczna sprawa, polegająca na rozśmieszaniu nas i propagowaniu rodzinnych wartości. Mimo wszystko wydarzenia te wpływają na Tenzina, który zaczyna zmieniać się i dostrzegać błędy w traktowaniu Korry. Jego nauka szkolenia lemura zapewnia kawał dobrej rozrywki i sporo śmiechu.
Legenda Korry bawi, emocjonuje i wciąga. Jest to jedna z najlepszych produkcji animowanych, emitowanych obecnie w telewizji.
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaZastępca redaktora naczelnego naEKRANIE,pl. Dziennikarz z zamiłowania i wykładowca na Warszawskiej szkole Filmowej. Fan Gwiezdnych Wojen od ponad 30 lat, wychowywał się na chińskim kung fu, kreskówkach i filmach z dużymi potworami. Nie stroni od żadnego gatunku w kinie i telewizji. Choć boi się oglądać horrory. Uwielbia efekciarskie superprodukcje, komedie z mądrym, uniwersalnym humorem i inteligentne kino. Specjalizuje się w kinie akcji, które uwielbia analizować na wszelkie sposoby. Najważniejsze w filmach i serialach są emocje. Prywatnie lubi fotografować i kolekcjonować gadżety ze Star Wars.
Można go znaleźć na:
Instagram - https://www.instagram.com/adam_naekranie/
Facebook - https://www.facebook.com/adam.siennica
Linkedin - https://www.linkedin.com/in/adam-siennica-1aa905292/


