Redaktor portalu comicbookmovie.com Josh Wilding postanowił zestawić 10 plotek, który powstawały podczas oczekiwania na film, które ostatecznie okazały się nieprawdą.
Jako pierwszą wymienia pojawienie się Bizarro, który miał walczyć z bohaterami już pod koniec filmu, będąc trzecim złoczyńcą, za Lexem i Doomsdayem. O ile autor porównuje wygląd Bizarro do Supermana trafionego głowicą nuklearną, słynna postać jednak w filmie się nie pojawia.
Wiele osób także spodziewało się, że pod koniec filmu zobaczymy Justice League już powstałą i gotową do walki ze złem. Podobno mieliśmy otrzymać montażową sekwencję na wzór otwarcia
Strażników Zacka Snydera. Jedyna sekwencja, jakiej doczekaliśmy się w filmie, to prolog ze śmiercią Wayne'ów, zaś Justice League jest dopiero w zalążkach.
No url
Dużo mówiło się także o dwóch pojedynkach między tytułowymi bohaterami. Tak oczywiście się nie stało, Batman z Supermanem otłukują się tylko raz i to dość krótko, lecz intensywnie. No chyba, że wymienimy czerstwe docinki między herosami, które padają w trakcie filmu, wtedy pojedynków mamy znacznie więcej niż dwa.
Odkąd obecność Aquamana i innych bohaterów w
Świcie sprawiedliwości została potwierdzona, rozpoczęły się spekulacje, jak zostaną te postacie wprowadzone. Jedną z teorii dotyczących Aquamana było to, że jest on przetrzymywany przez Lexa Luthora. Oczywiście widzimy go w zupełnie innej sytuacji.
Czytaj także: Doctor Strange w pełnej okazałości na nowych zdjęciach z planu
Ben Affleck pojawił się na planie filmu
Suicide Squad, więc zaczęto się zastanawiać, czy w filmie Snydera otrzymamy retrospekcję, w której zobaczymy śmierć Jasona Todda, najprawdopodobniej z ręki (a raczej łomu) Jokera. W
Batman v Superman: Dawn of Justice widzimy jednak tylko kostium Robina z podpisem Księcia Zbrodni. Dalej nie wiemy, jak do tego doszło, i pewnie minie sporo lat, nim widzowie poznają prawdę.
Jeżeli jest ktoś, kto mógłby zabić Doomsdaya, z pewnością jest to Wonder Woman, która przecież znacznie lepiej znosi działanie Kryptonitu niż Superman. Tak też plotki sugerowały, że to właśnie Diana będzie tą, która potwora unicestwi. Jak wiadomo, kto inny zabił monstrum (i przy okazji sam poniósł śmierć).
No url
Pierwsze plotki na temat uniwersum DC mówiły, że Justice League będzie czymś na wzór ONZ, w którym różne rasy reprezentowane są przez odpowiednich ambasadorów. Podobno Themyscira, czyli ojczyzna (a dokładniej - matczyzna) Wonder Woman, miała mieć swoje przedstawicielstwo w Metropolis. Jak widać, bohaterka żyje tak naprawdę w ukryciu, więc nie ma mowy o jakiejkolwiek reprezentacji.
Autor próbuje także obalić plotki sugerujące, że Batman dostanie znacznie więcej czasu niż Superman, zwracając uwagę na to, że bohaterowie mają mniej więcej taki sam czas ekranowy. Trudno jednak się z tym zgodzić, gdyż w filmie wyraźny nacisk położony jest na Batmana - stąd prolog, sporo scen z jego jaskini i rozmowy z Alfredem. Nie mówiąc już o usunięciu Supermana w cień po ostatniej walce.
QUIZ: Czy pamiętasz klasyczne polskie komiksy?
Długo krążył plotki o tym, że Jim Gordon nie żyje, jednak ostatecznie studio Warner Bros. potwierdziło, że J.K. Simmons zagra słynnego komisarza w nadchodzącym
Justice League. Podobno bohater miał zostać wspomniany w filmie Snydera, nic takiego jednak nie nastąpiło.
Ulubiona plotka autora to sugerowanie, że w którymś momencie film będzie nawiązywać do kontrowersyjnej sceny z
Człowieka ze stali, w której Superman skręcił kark Zodowi. Bohater miał podobno powiedzieć "nie skręcę ci karku, ale zabiorę cię do więzienia", prawdopodobnie do Lexa Luthora. Jeżeli coś takiego powstało (a znając Goyera - na pewno tak), to zostało wyrzucone ze scenariusza. Takiej sceny z pewnością nie ma w filmie.
Macie jakieś właśnie propozycje? Któraś szczególna plotka, która okazała się nieprawdą, wyjątkowo Was rozbawiła?
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h