Marvel
Wciąż trwają spory o to, którą wersję Logana zobaczymy w filmie Deadpool & Wolverine. Choć część fanów nadal chce wierzyć, że będzie to ta sama inkarnacja postaci, którą znamy już z kinowego uniwersum X-Menów - w tym z produkcji Logan z 2017 roku, wszystko wskazuje na to, że prawda okaże się inna. W nowym wywiadzie dla Vanity Fair reżyser Shawn Levy, Ryan Reynolds i Hugh Jackman zdają się kolejny raz sugerować, że na ekranie pojawi się alternatywna wersja Rosomaka:
Amerykańskie portale popkulturowe odczytują powyższą wypowiedź jako następną z serii delikatnych sugestii, że Logan z 2017 i 2024 roku to postacie z różnych rzeczywistości; druga z nich miałaby być w jakiś sposób świadoma działań pierwszej.
Wolverine nie będzie burzył czwartej ściany
Co więcej, ekranowy Logan najprawdopodobniej nie będzie burzył na ekranie czwartej ściany, co zdawała się sugerować jedna ze scen z materiału promocyjnego, w którym Wolverine zwracał się w kierunku widzów, grożąc wsadzeniem telefonu w tylne części ciała. Jak tłumaczą Reynolds, Levy i Jackman:
LEVY: Wielu aktorów trafiło na plan filmu o Deadpoolu i stwierdzało: "Doskonale, powiem coś do kamery i zburzę czwartą ścianę". Od razu im jednak tłumaczymy: "Nie, to tak nie działa. Właściwie istnieje tu pewien system". I to właśnie ten system sprawia, że sposób adresowania swoich wypowiedzi przez Deadpoola jest wyjątkowy.
REYNOLDS: Istnieją zasady, bardzo konkretne zasady. Wydźwięk filmu byłby mniejszy, gdyby wszyscy - lub chociaż jedna inna postać - byli świadomi obecności czwartej ściany bądź jakiegokolwiek innego aspektu na metapoziomie. Deadpool jest jedyną postacią, która o tym wie. Gdyby wiedzieli wszyscy, nie inwestowałbyś swoich emocji w tę postać w takim stopniu. Chcesz uwierzyć w to, że złoczyńca jest złoczyńcą, że charakter twojego kompana jest prawdziwy. Deadpool może to podważyć - i faktycznie to robi, ponieważ paradoksalnie chcesz, żeby dzięki temu widzowie traktowali go poważnie.
JACKMAN: Ryan pięknie porównał mózg Deadpoola do omletu, który jest tylko w połowie usmażony. Cokolwiek robi ta postać - mówi do kamery czy rozmawia z Loganem, to tylko kolejna warstwa irytujących bzdur, z którymi mój bohater musi się pogodzić. Kto wie, co on, do licha, robi? Ale to tylko kolejny pretekst, żeby uderzyć go w twarz.
Jak przez lata zmieniał się filmowy Wolverine?
Film Deadpool & Wolverine wejdzie do polskich kin 26 lipca.
Źródło: Vanity Fair