

Dziki robot, nowa animacja DreamWorks, zarobiła do tej pory 1,95 miliona dolarów podczas pokazów przedpremierowych. To więcej niż chociażby Trolle 3, które w tej samej kategorii osiągnęły wynik 1,3 mln dolarów.
Szacuje się, że film jest na dobrej drodze, by zarobić od 24 do 30 milionów dolarów w pierwszy weekend. A to oznacza, że zrzuciłby z tronu Beetlejuice Beetlejuice od Tima Burtona, który królował w kinach przez ostatnie trzy tygodnie. Jeśli prognozy się sprawdzą, 3. miejsce w tym rankingu zajęłaby animacja Transformers: Początek z 12 do 14 milionów dolarów na koncie.
Na pewno też dobrą reklamę Dzikiemu robotowi robią recenzje, ponieważ krytycy już mówią o arcydziele i przyszłym klasyku, o czym pisaliśmy tutaj.
Za to prognozy Megalopolis, nowego filmu legendarnego reżysera Francisa Forda Coppoli, wciąż są fatalne. Produkcja zarobiła tylko 770 000 dolarów w pokazach przedpremierowych, czyli o wiele mniej niż Dziki robot. Szacuje się, że w pierwszy weekend zdobędzie rozczarowujące od 5 do 7 milionów dolarów. A należy pamiętać, że budżet wynosi aż 120 milionów dolarów, co oznacza, że są marne szanse na to, że Megalopolis w ogóle się zwróci.
DreamWorks - najlepsze animacje wg Rotten Tomatoes
Źródło: Variety


