Eternals - czy [SPOILER] naprawdę zginął w finale? Scenarzysta rozwiewa wątpliwości
Wiemy już, czy kluczowa postać z Eternals faktycznie zginęła w finale filmu - do tej sprawy odniósł się scenarzysta produkcji.
Wiemy już, czy kluczowa postać z Eternals faktycznie zginęła w finale filmu - do tej sprawy odniósł się scenarzysta produkcji.
Fani filmu Eternals wciąż debatują w sieci na temat tego, czy ekranowy Ikaris faktycznie zginął w finale produkcji - wątpliwości na tym polu dotyczą głównie portretującego tę postać Richarda Maddena; zdaniem niektórych komentatorów aktor tego pokroju nie mógłby zostać zaangażowany wyłącznie do jednego projektu w ramach MCU. Wygląda jednak na to, że tego typu głosy są tylko przejawem życzeniowego myślenia.
Przypomnijmy, że filmowy Ikaris najpierw zabił Ajak (Salma Hayek), a później za wszelką cenę chciał doprowadzić do przebudzenia śpiącego we wnętrzu naszej planety Celestianina o imieniu Tiamut. W pewnym momencie bohater szykował się do strzelenia laserami z oczu w kierunku Sersi (Gemma Chan); ostatecznie z tego zamiaru zrezygnował, by następnie oddalić się z Ziemi i spróbować wlecieć w Słońce - montaż tej sekwencji wyraźnie sugerował śmierć Ikarisa.
Całą kwestię zdaje się rozstrzygać scenarzysta Kaz Firpo, który w ostatnim wywiadzie stwierdził:
W sieci pojawiły się jednak głosy, że Ikaris mógłby wrócić w hipotetycznej produkcji, która ukazywałaby pełną genezę Eternalsów w MCU i ich związki z Celestianami.
Co mogliście przegapić w filmie Eternals? Przypominamy naszą galerię easter eggów i innych smaczków z produkcji:
Zobacz także:
Źródło: cbr.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat