fot. materiały prasowe

Kiedy Marvel Studios w lutym 2024 roku opublikowało grafikę filmu Fantastyczna Czwórkai ogłosiło obsadę, fani szybko odkryli na niej, że historia będzie rozgrywać się w 1963 roku. Naturalne jest, że superbohaterowie muszą jakoś dostać się do współczesnego MCU i wygląda na to, że nie chodzi o podróże w czasie, które jak wiemy z Avengers: Koniec gry, nie są tak łatwe i nie rozwiązałyby problemu.

Fantastyczna Czwórka w MCU

Według dobrze poinformowanego Daniela Richtmana odpowiedź jest oczywista. Film Fantastyczna Czwórka nie rozgrywa się w MCU, ale w jednym z alternatywnych światów równoległych. To oznacza, że są oni jednymi z wariantów (alternatywnych wersji) tych postaci, ale z uwagi na osadzenie ich w MCU, staną się tymi z podstawowego uniwersum. Dzięki motywowi multiwersum jakoś przedostaną się do współczesnego MCU. Spekuluje się, że może pomoże im w tym przejściu problem, który pojawił się na końcu Marvels, gdy Dar-Benn otworzyła przejście pomiędzy rzeczywistościami. Nie wiadomo jednak, czy ich warianty istnieją w samym MCU i czy Marvel Studios jest zainteresowane udzieleniem odpowiedzi.

Zobacz także:

-

Na weekend

Godzilla i Kong mają być niepoważni. Tańce, hulańce i pranie po pyskach

-

Marvel zmienił kanon MCU - ten fakt obalił popularną teorię o adamantium

Richtman dodaje, że prace na planie w sierpniu 2024 roku. W głównych rolach występują Pedro Pascal, Vanessa Kirby, Joseph Quinn i Ebon Moss-Bachrach.

Fantastyczna Czwórka - premiera w 2025 roku.