Źródło: Microsoft
Windows 11 lata moment na poważnie rozpocznie ekspansję na rynku pecetowym. System zadebiutował co prawda już 5 października, kiedy to pojawił się w formie darmowej aktualizacji dla posiadaczy dziesiątki i trafił do niektórych nowych laptopów, jednak wciąż jest we wczesnej fazie wdrożeniowej. Microsoft zakłada, że etap ten zakończy się dopiero w połowie 2022 roku, kiedy większość posiadaczy dziesiątki będzie mogła przeprowadzić automatyczny proces aktualizacji do nowszej wersji oprogramowania.
Polski oddział Microsoftu nie czeka jednak z promowaniem jedenastki do czasu upowszechnienia się systemu na ryku. Korporacja postanowiła zareklamować go w dość nietypowej formie: budując gigantyczne laptopy, które połączyły dwie odległe lokalizacje, warszawskie Rondo de Gaulle’a oraz gdańskie Stare Miasto.
Pomysł na zorganizowanie tej akcji pojawił się z potrzeby chwili. Jednym z najważniejszych elementów jedenastki będzie aplikacja Microsoft Teams, która ma stać się uniwersalnym narzędziem do komunikacji firmowej i prywatnej, do rozmów głosowych, tekstowych i wideo. Narzędziem niezwykle istotnym zwłaszcza w erze postpandemicznej, czasie powszechnej pracy i edukacji zdalnej. Tą akcją Microsoft chce pokazać, że nowa technologia może pomóc w przekraczaniu barier geograficznych.
Źródło: MicrosoftGigantyczne laptopy z Windowsem 11 i odpalonymi Teamsami stały się lokalną atrakcją turystyczną, pozwoliły swobodnie porozumieć się z odbiorcami odległymi o 350 kilometrów.
Warto zauważyć, że nie jest to pierwsza akcja tego typu zorganizowana w erze pandemii. W maju bieżącego roku futurystyczne portale rodem z serialu Gwiezdne wrota połączyły Plac Litewski w Lublinie ze stacją kolejową Vilnius w litewskim Wilnie:
Źródło: Microsoft