Marvel

Strażnicy Galaktyki to dzieło Jamesa Gunna, które wyniosło reżysera na sam szczyt. Jednak w pracach nad scenariuszem filmu współpracował z Nicole Perlman, która stawiała swoje pierwsze kroki w tak dużych produkcjach. Niedawno wydana książka MCU: The Reign of Marvel Studios ujawnia nowe fakty, według których reżyser chciał przypisać sobie wszystkie zasługi i miał stosować różne nieczyste taktyki, aby ukryć nazwisko Perlman w napisach końcowych.

James Gunn próbował ukryć wkład współscenarzystki w pracach nad Strażnikami Galaktyki?

Nicole Perlman odpowiadała za jedną z pierwszych wersji scenariusza, która została następnie napisana od nowa przez Jamesa Gunna. Reżyser zachował jednak kilka jej pomysłów, w tym historię Star-Lorda i jego pasję do muzyki retro.

Perlman ostatecznie została uznana za współtwórczynię scenariusza do pierwszych Strażników Galaktyki, ale nie obyło się to bez walki. Mimo to sytuacja na tyle ją poruszyła, że po premierze filmu zorganizowała przyjęcie pod hasłem „Pier***ić Jamesa Gunna”.

Gunn miał stosować manipulację, polegającą na wybiórczym ujawnianiu informacji o Perlman swoim przyjaciołom i różnym serwisom prowadzonym przez jego fanów, aby podważyć wiarygodność scenarzystki.

Rewelacje pochodzące z książki nie zostały przez Nicole Perlman potwierdzone. James Gunn jak na razie nie odniósł się do tych zarzutów.