Wczoraj odbyło się wielkie wydarzenie transmitowane na żywo w Internecie. W największych miastach świata dokonano oficjalnego otwarcia pudełek z zabawkami z nowych "Gwiezdnych Wojen" i zaprezentowano ich wygląd oraz działanie. Wszystkie zdjęcia z tego wydarzenia zobaczycie w osobnych newsach. Był to wstęp do dzisiejszego Piątku Mocy, kiedy to rusza sprzedaż zabawek.

Zobacz także: BB-8 - zabawka z nowych "Gwiezdnych Wojen"

Tutaj zajmiemy się figurką firmy JAKKS bohatera zwanego Kylo Ren, którego gra Adam Driver. Dokonano wnikliwych analiz i okazuje się, że zabawce można zdjąć kaptur. Dzięki temu możemy przyjrzeć się hełmowi Kylo Rena, który bardzo przypomina ten należący do Dartha Vadera. Wcześniej wiedzieliśmy, że Kylo Ren ma obsesję na punkcie Lorda Sithów. Niektórzy spekulują, że jest to dosłownie przerobiony hełm Vadera, który widzieliśmy w drugim zwiastunie.

O samej postaci wiadomo niewiele. Wiemy, że Kylo Ren nie jest jego prawdziwą tożsamością. Należy on do czegoś zwanego Rycerzami Ren i pracuje dla potężnego Supreme Leadera Snoke'a, który - jak Abrams powiedział - jest potężną postacią Ciemnej Strony Mocy. Wciela się w nią Andy Serkis.

Okazuje się też, że zabawka mówi, więc słyszymy pierwsze dialogi Kylo Rena z filmu. Jego słów możecie posłuchać poniżej:

[video-browser playlist="746379" suggest=""]

Dokonajmy analizy najbardziej intrygującego zdania:

"Together, we will destroy the resistance and the last Jedi" - czyli "razem zniszczymy Resistance i ostatnich/ostatniego Jedi".

Przede wszystkim - to zdanie nawiązuje do popularnego w Sadze kuszenia dobrego bohatera przez postać z Ciemnej Strony Mocy. Można przypuszczać, że gdzieś tam jeszcze pojawi się zwrot "przyłącz się do mnie". W bardzo podobnym tonie wypowiadał się Vader do Luke'a w filmie "Star Wars: Episode V - The Empire Strikes Back": "Przyłącz się do mnie, a ja dokończę twój trening i razem zaprowadzimy porządek w galaktyce!". Tak samo kusił też Dooku Obi-Wana Kenobiego w filmie "Star Wars: Episode II - Attack of the Clones": "Musisz się do mnie dołączyć, Obi-Wan, razem zniszczymy Sithów!". Zatem tradycji staje się zadość. Trudno tak naprawdę powiedzieć, do kogo kieruje te słowa.

Poniżej możecie usłyszeć, jak brzmi jego miecz świetlny z jelcem. Jest to trochę inny dźwięk od zwyczajnego miecza:

[video-browser playlist="746380" suggest=""]

Jest też zabawka Finna, który - jak się okazuje - będzie mówić z amerykańskim akcentem (John Boyega jest Brytyjczykiem). Można założyć, że słowa Finna kierowane są do Rey i związane są ze scenami na Jakku, które widzieliśmy w zwiastunach.

[video-browser playlist="746381" suggest=""]

Na koniec bonus w postaci zdjęć figurki Hot Toys, która to firma zajmuje się dopracowanymi replikami odzwierciedlającymi w szczegółach filmowe postacie. Ich Kylo Ren jest wykonany w skali 1:6, a towarzyszą mu szturmowcy Najwyższego Porządku. Tak wygląda:

"Star Wars: The Force Awakens" zadebiutują w Polsce i w USA już 18 grudnia 2015 roku.