Czego kontynuacją jest Matrix Zmartwychwstania? Jak donosi comicbook.com, opierając się na oficjalnych informacjach prasowych Warner Bros., sytuacja może być bardziej skomplikowana. Jest tam napisane, że Matrix Zmartwychwstania to kontynuacja historii opowiedzianej w pierwszym filmie. Nie ma więc wzmianki o trylogii. Czytamy, że to rozbudowa opowieści Neo i Trinity, która sprowadza ich z powrotem do Matrixa i zaprowadza głębiej w króliczą norę. Podkreślają w prasówce, że to kontynuacja i rozbudowa Matrixa z 1999 roku. To jest dość ważna i intrygująca informacja. Czytamy też, że historia rozgrywa się w znajomym, ale bardziej prowokacyjnym świecie, który jest bardziej subiektywny niż kiedykolwiek wcześniej.  Tutaj istotnym kontekstem mogą być słowa użytkownika Twittera, znanego jako ViewerAnon. W ostatnich miesiącach jego doniesienia wielokrotnie się sprawdziły, więc zakładamy, że jest dobrze poinformowany. Jednakże i tak traktujmy jego słowa z dystansem - bardziej jak plotkę. Matrix Zmartwychwstania - analiza zwiastuna. Symulacja w symulacji? Przeczytaj! Twierdzi on, że docelowo jest to kontynuacja historii po filmie Matrix Rewolucje i na ekranie zobaczymy postacie z całej trylogii. Nie jest to też odgrzewanie wydarzeń z jedynki, bo jego zdaniem opowieść ta znacznie odchodzi od tej fabuły. Dodaje też, że jest bardziej osobista niż cała trylogia, bo nie chodzi w niej o uratowanie ludzkości czy o zniszczenie Matrixa (pokój został osiągniętych w trzeciej części). Intrygująco twierdzi, że ten film jest o relacji Neo i Trinity. Podkreśla, że fundamentem historii jest ratowanie Trinity.
fot. Warner Bros.
+15 więcej
Nowy Matrix ma formę odwróconej piramidy, w której fundamentem są Neo i Trinity. Informator twierdzi, że film wchodzi mocno na metapoziom i choć jest osadzony w tym samym świecie co pierwsze trzy części, dochodzi dość blisko do łamania czwartej ściany. Z uwagi na to, że w zwiastunie widzimy, jak ktoś ogląda wydarzenia z Matrixa z 1999 roku, łączy się to w spójną całość. Dowiadujemy się z jego tweetów, że to, co widzimy w zwiastunie, w 90% pochodzi z pierwszej godziny filmu Matrix: Zmartwychwstania. Wygląda więc na to, że będzie tam dużo akcji od samego początku. Według jego wiedzy na obecną chwilę film trwa 2 godziny i 20 lub 30 minut. Czytamy też, że postać Jonathana Groffa, którą widzimy pod koniec trailera, jest dość trudna i skomplikowana. Dla niego jest to słabszy element filmu, nie z uwagi na aktora, a pomysł na jego postać. W szczegóły nie wchodzi. https://twitter.com/ViewerAnon/status/1436054704652423171 https://twitter.com/ViewerAnon/status/1436059920995127296 https://twitter.com/ViewerAnon/status/1436060756009684993 https://twitter.com/ViewerAnon/status/1436066226732617729 https://twitter.com/ViewerAnon/status/1436002529498775557 https://twitter.com/ViewerAnon/status/1435999526725333004 Czy Yahya Abdul-Mateen II gra Morfeusza? Aktor opublikował na Instagramie zrzut ze zwiastuna ze swoją postacią z dopiskiem Morfeusz. Wszyscy więc zakładają, że tym samym potwierdza on przejęcie roli po tym, jak Laurence Fishburne grał go w trzech filmach. https://www.instagram.com/p/CTm3V-LgW7V/?utm_source=ig_embed&utm_campaign=loading Matrix: Zmartwychwstania - premiera w grudniu 2021 roku. A już 11 września nasza analiza zwiastuna pełnego tropów i budującego wiele teorii.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj