Nowa plotka pochodzi od That Hashtag Show, który jest rzetelnym źródłem informacji. Często ich doniesienia były potwierdzane. Traktujmy je jednak z dystansem, dopóki ktoś nie potwierdzi albo nie zdementuje informacji. Według dziennikarza portalu niedawna ogłoszona umowa Sony Pictures z Disneyem, na mocy którego platforma Disney+ dostanie filmy do dystrybucji w VOD, ma dodatkowe rzeczy, które nie zostały jeszcze ujawnione. Na mocy tej współpracy Maravel Studios podpisał też umowę z Sony dzięki czemu ma od teraz współdzielić prawa do Normana Osborna, kultowego wroga Spider-Mana. Czytaliśmy wcześniej, że w filmie Spider-Man: Bez drogi do domu pojawi się Willem Defoe jako Zielony Goblin ze Spider-Mana Sama Raimiego. Wszystko dzięki multiwersum, czyli równoległym światom alternatywnym, w których ci wszyscy superbohaterowie i złoczyńcy z innych filmów wciąż istnieją. Dziennikarz That Hashtag Show twierdzi, że dzięki dogadaniu się z Sony Pictures, Marvel knuje duże plany na przyszłość w związku z Osbornem.

Norman Osborn przyszłością MCU?

Choć Norman Osborn w wykonaniu Willema Defoe pojawi się w filmie o Spider-Manie, na mocy nowej umowie okaże się, że w MCU istnieje również jego trochę inna wersja. Po walce z Zielonym Goblinem Peter Parker ma zacząć szukać wersji Normana Osborna z jego Ziemi. W tej rzeczywistości on ma być dobrym polityki wspierającym akcje charytatywne i Avengerów. Nie jest on więc złoczyńcą w tym świecie. Plan jest taki, że stopniowo przez 3-5 lat będą rozwijać Normana Osborna jako ciekawą, złożoną postać, która gdy już stanie się Zielonym Goblinem, jego motywacje i ich sens będzie zupełnie inny, bo poświęcą na to dużo czasu.  Czytamy więc, że w dalszej przyszłości Norman Osborn będzie istotnym wrogiem dla Spider-Mana oraz Avengers. Dziennikarz twierdzi, że plany zostały sfinalizowane pod koniec kwietnia wraz z umową z Sony. Informacje bazują na dokumencie, który wyciekł i dostali do niego dostęp. W nim też dowiedzieli się, że Osborn miałby większą rolę w Spider-Manie 4 oraz pojawiłby się w serialach Disney+. Być może po raz pierwszy zobaczymy tę wersję Osborna w scenie po napisach Spider-Man: No Way Home.  Podobno Marvel Studios zaproponował rolę znanemu aktorowi, który kiedyś współpracował z nimi w historii, ale na obecną chwilę nie wiadomo, o kogo chodzi.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj