W siedzibie Disneya zaprezentowane zostały pierwsze fragmenty najnowszej części Gwiezdnych Wojen. Zostały one przedstawione udziałowcom, a doniesienia dotyczące fabuły, bardzo szybko rozprzestrzeniły się po sieci. Znamy kolejne szczegóły.

Poza sceną, w której Luke zapytał Rey kim jest, pojawiło się kilka ujęć z użyciem miecza świetlnego - Luke uczył ją jak posługiwać się Mocą i wspólnie dopracowywali techniki walki. W kolejnym fragmencie filmu widzimy już, jak Rey kładzie dłoń na ziemi, a następnie sprawia, że kamyki i okruchy zaczynają wirować wokół niej. Wygląda na to, że dziewczyna zaczyna akceptować swoje przeznaczenie i czyni szybkie postępy w nauce.

Czytaj także: Pokazano pierwsze fragmenty Star Wars: The Last Jedi. Ważna scena Luke'a!

Fragmenty dotyczyły również pozostałych bohaterów, jakich poznaliśmy w Star Wars: The Force Awakens. Poe Dameron i BB-8 zajmują miejsce w X-wingu, szykując się do poważnej bitwy. Pilot wypowiada zdanie: "Teraz albo nigdy". Pojawi się również Finn w mundurze oficera Najwyższego Porządku, co potwierdza wcześniejsze pogłoski, że w The Last Jedi będzie działał z ukrycia. Statek, na którym rozegrają się wydarzenia z jego udziałem, to najprawdopodobniej nowy niszczyciel Najwyższego Porządku. Powrócili także Phasma, Chewbacca i Leia, a poza nimi zaprezentowano fragmenty przestrzeni kosmicznej. Jedno ujęcie przedstawiło myśliwce wroga zmierzające w stronę floty Ruchu Oporu, co może zwiastować dużą bitwę.

Udziałowcy widzieli również scenę po tym, jak Luke chwycił swój miecz, który podawała mu Rey. Złapał go oburącz, spoglądając w kierunku kamery, tuż przed cięciem montażowym. Istnieje możliwość, że niektóre z tych scen zostaną zaprezentowane w oficjalnym zwiastunie.

Premiera Star Wars: The Last Jedi odbędzie się 15 grudnia. W obsadzie Mark Hamill, Daisy Ridley, John Boyega, Carrie Fisher, Adam Driver i Domhnall Gleeson.