

Akademia Filmowa zgodnie z wcześniejszymi zapewnieniami podjęła decyzję o karze dla Willa Smitha. Rada Gubernatorów zadecydowała, że aktor przez 10 lat nie będzie mógł uczestniczyć w gali Oscarów ani w żadnym wydarzeniu organizowanym przez Akademię. Tyczy się to uczestnictwa fizycznego ale także wirtualnego.
Jest to kara za - jak czytamy w liście Rady Gubernatorów - zachowanie krzywdzące i nie do zaakceptowania. Kara nie ma związku z walką o nominacje do Oscara. Jak twierdzi The Hollywood Reporter pomimo tego może być zgłoszony i nominowany. Jednak, jeśli zostanie nominowany, na gali nie będzie mógł się pojawić.
Oscary 2022 - Will Smith ukarany
W Radzie Gubernatorów podejmującej te decyzje zasiadają obecnie między innymi Steven Spielberg, Ava DuVernay, Laura Dern i Whoopi Goldberg. Według amerykańskich dziennikarzy niewiele więcej mogli zrobić w kontekście kary. Zwłaszcza, że 1 kwietnia 2022 roku sam Will Smith zdecydował się zrezygnować ze swojego członkostwa w Akademii Filmowej. Wszystkie źródła zachodnich mediów podkreślają, że odebranie Oscara za rolę w filmie King Richard: Zwycięska rodzina nigdy nie było brane pod uwagę.
Sam Will Smith opublikował krótkie oświadczenie:
Przypomnijmy, że incydent dotyczył momentu, gdy Chris Rock wyszedł na scenę, by ogłosić zwycięzcę w kategorii najlepszy film dokumentalny. Wówczas zażartował z braku włosów Jady Pinkett Smith, nie wiedząc, że choruje na łysienie plackowate. Wówczas, jak Will Smith mówił w oświadczeniu, aktor zareagował emocjonalnie. Wyszedł na scenę i spoliczkował Chrisa Rocka. A potem jeszcze krzyczał do niego, by nie wymawiał imienia jego żony.
Oscary 2022 - memy o aferze
Źródło: deadline.com

