

Minęło już 8 lat od premiery animacji Toy Story 3. Choć cała seria może pochwalić się znakomitymi wynikami w box office, fani jeszcze rok będą musieli poczekać na wejście do kin kolejnej części. Jak się teraz okazuje, powodem takiego obrotu spraw jest fakt, że po odejściu Rashida Jones i Will McCormack z prac nad produkcją ze scenariusza trzeba było usunąć aż trzy czwarte całej historii. Wyjawiła to Annie Potts, która użycza głosu pasterce Bo Peep. Koniec końców Toy Story 4 i film The Incredibles 2 wymieniły się datami premier.
Potts przyznała także, że w nadchodzącej odsłonie serii jej postać będzie odgrywała jedną z kluczowych ról. Już wcześniej spekulowano, że animacja przedstawi miłosną relację pomiędzy Bo Peep a Chudym.
Toy Story 4 wejdzie na ekrany kin 21 czerwca przyszłego roku.
Źródło: screenrant.com / zdjęcie główne: Pixar

