Ptaki Nocy (i fantastyczna emancypacja pewnej Harley Quinn) zadebiutowały w USA 6 lutego wieczorem podczas przedpremierowych pokazów, które przyniosły 4 mln dolarów. Problem pojawił się w piątek, w którym osiągnięto kiepskie 12,6 mln dolarów. Oznacza to, że prognozy spadają i otwarcie być może zamknie się w kwocie 33,5 mln dolarów. Z uwagi na prognozy przedpremierowe i pozytywne recenzje krytyków jest to zaskoczenie, ponieważ spodziewano się otwarcia w wysokości 50-55 mln dolarów. Różnica w porównaniu do aktualnych szacunków jest bardzo duża. Według firmy PostTrak widzowie oceniają film bardzo pochlebnie i dają 4 na 5 gwiazdek. 61% osób ankietowanych zadeklarowała polecenie filmu znajomym. Analitycy na razie nie chcą wyrokować, czy potencjalnie kiepskie otwarcie będzie mieć wpływ na przychody w dłuższym terminie. Budżet wynosi zaledwie 80 mln dolarów plus koszty promocji, więc trzeba o wiele mniej, by film był zyskowny niż przy choćby Legionie samobójców. Po weekendzie będziemy wiedzieć więcej o tym, czy mówimy o klapie, ale wiele wskazuje na to, że zainteresowanie jest mniejsze niż producenci oczekiwali. Pojawiają się już pierwsze głosy, że to efekt kiepskiej promocji, która nie potrafiła budować zainteresowania filmem. Trudno się z tym nie zgodzić.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj