materiały prasowe

Wygląda na to, że fani serialu Stranger Things mogą doczekać się kolejnych produkcji z uniwersum. W rozmowie z portalem Dedaline dyrektor generalny Netflixa, Ted Serandos wyjawił, że Stranger Things to rodząca się franczyza i zasugerował, że trwają prace nad spin-offami produkcji.

Deadline informuje również, że odbyły się rozmowy dotyczące potencjalnego spin-offu o Eleven z udziałem Millie Bobby Brown, co jeszcze bardziej rozszerzyłoby wszechświat Stranger Things, ale także podlegałoby jej osobnej umowie z Netflixem.

fot. Netflix

Jak na razie fani czekają z utęsknieniem na 4. sezon serialu, który trafi do oferty Netflixa w 2022 roku. W znanej nam już obsadzie znajdują się Winona Ryder jako Joyce Byers, David Harbour jako Jim Hopper, Finn Wolfhard jako Mike Wheeler, Noah Schnapp jako Will Byers, Millie Bobby Brown jako Eleven, Caleb McLaughlin jako Lucas Sinclair, Gaten Matarazzo jako Dustin Henderson, Cara Buono jako Karen Wheeler, Natalia Dyer jako Nancy Wheeler, Charlie Heaton jako Jonathan Byers, Joe Keery jako Steve Harrington, Sadie Sink jako Max, Maya Thurman-Hawke jako Robin, Brett Gelman jako Murray Bauman i Priah Ferguson jako Erica Sinclair.

Wśród nowych nazwisk znajdują się Amybeth McNulty, Myles Truitt, Grace Van Dien i Regina Ting Chen.

Zobacz także:

-

Stranger Things - teaser 4. sezonu. Klimat grozy w starym domu

-

Netflix - pierwsze gry trafiły do biblioteki serwisu. Fani Stranger Things będą zadowoleni