fot. Marvel Studios/Paramount Pictures

Stan Lee przed swoją śmiercią występował w każdym filmie na podstawie komiksów Marvela. Nie inaczej było w produkcji Strażnicy Galaktyki Vol. 2 z 2017 roku. Tam legendarny twórca komiksowy pojawił się jako informator Obserwatorów, rasy wszechmocnych kosmicznych istot, które monitorują wszystkie światy i rzeczywistości. Reżyser widowiska, James Gunn, wyjawił na Twitterze inspirację dla tego występu. Otóż stwierdził, że oparł się na teorii fanowskiej, która mówi, że Stan Lee jest tak naprawdę Obserwatorem lub osobą dla nich pracującą, podróżującą przez rzeczywistości i zdającą relację swoim pracodawcom.

fot. Marvel

Ponadto Gunn wypowiedział się na temat aktorstwa Dave'a Bautisty, który w serii Strażnicy Galaktyki wciela się w postać Draxa. Otóż wyjawił, że jest on dobrym aktorem, ponieważ traktuje rzemiosło poważnie, opiera się na ugruntowanych prawdziwych emocjach i nie popisuje się. Ponadto zaznaczył, że gdy patrzy mu się w oczy nie ma w nich fałszu.

Zobacz także:

-

Wiceprezydent USA nazwał członków sił kosmicznych "Strażnikami". James Gunn ostro odpowiada

-

Strażnicy Galaktyki 3 - James Gunn ukończył scenariusz do filmu