Jak mogliśmy zobaczyć w pierwszym zwiastunie filmu Terminator: Mroczne przeznaczenie główna bohaterka, Grace, jest hybrydą człowieka i maszyny, która ma za zadanie uratować tajemniczą dziewczynę, Dani. Natomiast terminator Rev 9 ma ją zabić. Teraz reżyser produkcji, Tim Miller, wypowiedział się właśnie na temat postaci głównej protagonistki i antagonisty widowiska. Twórca przede wszystkim zdradził, że świat, w którym dzieje się akcja produkcji, to nowa przyszłość, która jest skutkiem działań Sarah Connor z filmu Terminator 2: Dzień sądu i powiedział, że jest gorzej niż kiedykolwiek. Czarny charakter, terminator Rev 9 pochodzi z czegoś , co przypomina Skynet, jednak nim nie jest.

Natomiast Grace pochodzi z czegoś, co stworzyli Kyle Reese i Ruch oporu. Miller stwierdził, że chciał, aby antagonista grany przez Gabriela Lunę był nieco stonowany, ale również interesujący. Reżyser uważa, że jego broń i zdolności są odpowiednie dla naszych czasów, ale nie tak absurdalne, aby zostały przyćmione przez efekty specjalne. Natomiast Grace została wymyślona jako superżołnierz, jednak ta rola wiąże się z ogromnymi kosztami. Tacy jak ona jako pierwsi giną na polu walki, są oddziałem, który chroni ludzkość. Miller powiedział, że jej gotowość do poświęcenia jest naprawdę interesującą kwestią.

Pojawił się również plakat dający lepsze spojrzenie na Rev 9. Jest dostępny na początku poniższej galerii:

fot. materiały prasowe

Premiera filmu w Polsce 8 listopada.

Zobacz także:

-

Terminator: Mroczne przeznaczenie - nowe zdjęcia z filmu. Hamilton o powrocie do roli

-

Terminator: Mroczne Przeznaczenie - reżyser odpowiada szowinistom: Mam ich w...