Fot. Materiały prasowe
Serial anime Terminator Zero zadebiutował na Netflixie z fantastycznymi recenzjami. Średnia ocen to 7,5/10. Według Rotten Tomatoes opublikowano 23 recenzje (22 pozytywne, 1 negatywna), co daje 96% pozytywnych opinii. Jeśli przełoży się to na dobrą oglądalność, plan na kolejne sezony jest już przygotowany. SPOILERY!
Terminator Zero - co dalej?
Mattson Tomlin w rozmowie z The Hollywood Reporter tłumaczy, że chciał opowiedzieć historię o rodzinie, która musi przeżyć Dzień Sądu. W wypowiedzi odnosi się do swojej przeszłości, ponieważ urodził się w Rumunii w trakcie tzw. rumuńskiej rewolucji.
W dalszej części rozmowy przyznaje, że nie chciał odcinać się od filmów. Uważa nawet, że w każdym można znaleźć coś dobrego. Podkreśla, że w filmach nie pokazano, co działo się w innych rejonach świata w tym okresie, więc dlatego zdecydował się osadzić historię w Japonii, choć takiego zalecenia nie miał. Gdy ustalał szczegóły z producentami ze Skydance i Netflixem, powiedziano mu jedynie, że dobrze by było, gdyby pojawiła się postać z Japonii lub jakaś scena osadzona w tym kraju. On jednak stwierdził, że opowiadając historię w tym regionie świata, będzie to dla niego ciekawsze i pozwoli na więcej kreatywnej swobody. Dodaje, że niczego nie neguje z wydarzeń filmowych.
Terminator Zero jest dostępny na Netflixie.
Źródło: thehollywoodreporter.com