TOP Showmax: Zachwycające kreacje aktorskie
Oferta Showmax pełna jest wielkich filmów, których esencję stanowią wybitne kreacje aktorskie. Specjalnie dla was wybraliśmy najciekawsze obrazy, w których utalentowani aktorzy wspięli się na wyżynny swoich umiejętności.
Oferta Showmax pełna jest wielkich filmów, których esencję stanowią wybitne kreacje aktorskie. Specjalnie dla was wybraliśmy najciekawsze obrazy, w których utalentowani aktorzy wspięli się na wyżynny swoich umiejętności.
Forrest Gump
Gdy w 1994 roku Tom Hanks odbierał Oskara za fenomenalną rolę w filmie Philadelphia, nikt nie spodziewał się, że rok później aktor ten zostanie uhonorowany raz jeszcze za równie wybitną kreację. Hanks sportretował ograniczonego umysłowo Forresta w sposób wyjątkowy. Jego rola pogodziła widzów i krytyków na całym świecie. Wszyscy są zgodni – ta kreacja to prawdziwy fenomen. A pomyśleć, że niewiele brakowało, aby to John Travolta zagrał Forresta…
Bogowie
Tomasz Kot, wcielając się w rolę słynnego kardiochirurga Zbigniewa Religii, wywiązał się ze swojego aktorskiego zadania z nawiązką. Już w Skazany na bluesa aktor udowodnił, że świetnie mu idzie interpretowanie rzeczywistych postaci. Zbigniew Religa w jego wykonaniu to prawdziwa uczta dla widza. Upodobnił się do odgrywanej przez siebie postaci całkowicie. Zarówno fizjonomia, jak i wyraz twarzy, manieryzmy, gesty – wszystkie te rzeczy oddał perfekcyjnie. Najbardziej charakterystyczne są oczywiście chód i postawa, które aktor wykorzystał podobno już na przesłuchaniu wstępnym do roli słynnego kardiochirurga.
Lost in Translation
Między Słowami to obraz kameralny, intymny i melancholijny, ale też pełen humoru. Duża zasługa w tym Bill Murray, który tym filmem powrócił z artystycznej emerytury. Rola podstarzałego, zgorzkniałego gwiazdora została stworzona dla niego. To jedna z tych aktorskich interpretacji, gdzie artysta odgrywa swoją autobiografię i przeżywa wewnętrzne katharsis. Po wielkim sukcesie tej produkcji Bill Murray znów wszedł do pierwszej ligi aktorskiej i do dziś jest jednym z najbardziej szanowanych artystów w Hollywood.
Rocky
Nie jest to może najlepsza kreacja aktorska na świecie, ale nie można odmówić Sylvester Stallone zasług w stworzeniu jednej z ikon popkultury. Każdy wie, jak wygląda Rocky Balboa, większość zna jego historię. Pierwsze części wielkie sagi o Włoskim Ogierze nie były też takie złe aktorsko. W końcu w 1977 roku aktor uzyskał nominację do Oskara w kategorii pierwszoplanowej roli męskiej za pierwszą część przygód Rocky'ego.
The Girl with the Dragon Tattoo
Rola antyspołecznej socjopatki wcale nie była tak prosta do odegrania, zwłaszcza że literacki pierwowzór dość restrykcyjnie nakreślił sylwetkę głównej bohaterki. Po drodze była też ciekawa kreacja Noomi Rapace w serialowej opowieści o Lisbeth Salander, aż Hollywood upomniało się w kóńcu o spuściznę Stieg Larsson. Rooney Mara stanęła na wysokości zadania, co zostało doceniono zarówno przez widzów, jak i krytyków (nominacją do Oskara). Szkoda że najprawdopodobniej nie wystąpi w kolejnym filmie na podstawie sagi Millennium.
Blue Jasmine
W Blue Jasmine Cate Blanchett stworzyła fantastyczną kreację kobiety na życiowym zakręcie. Aktorka przyzwyczaiła nas już do pewnego stałego poziomu swojego aktorstwa, poniżej którego nie schodzi, ale w tym obrazie wspięła się na wyżyny swoich umiejętności. Fakt, że za swoją kreację została uhonorowana Oskarem, powinien być gwarancją najwyższej jakości aktorskiej, którą zaprezentowała w tym świetnym obrazie Woody Allen.
Flight
Denzel Washington to kolejna gwiazda, która nigdy nie spuszcza z tonu. Udowodnia to w filmie Lot, gdzie wciela się w pilota alkoholika, który na srogim kacu ratuje samolot od katastrofy. Washington doskonale sobie radzi w roli człowieka zniszczonego, zdesperowanego i nie do końca uczciwego. To jedna z tych ról, które ciągną całą opowieść, sprawiając, że pewne mielizny fabularne przestają mieć znaczenie.
Chinatown
Jack Nicholson zawsze w cenie. Szkoda że ten już stateczny artysta przeszedł na aktorską emeryturę. Całe szczęście pozostawił po sobie dziesiątki świetnych filmów, z których większość zyskała uznanie widzów i krytyków. Takim obrazem jest Chinatown, wynik współpracy Nicholsona z reżyserem Roman Polański. Jack Nicholson wciela się w prywatnego detektywa, a całość ma klimat kina noir. Nicholson tworzy jedną z najbardziej wyrazistych kreacji w swojej filmografii, a estetyka Romana Polańskiego tylko mu służy. Niestety przyjaźń między tymi dwoma panami skończyła się dość niefortunnie dla jednego z nich...
Born on the Fourth of July
Można nie lubić Tom Cruise i uważać go za skończonego celebrytę i efekciarza, ale trzeba przyznać, że ma na swoim koncie kilka wybitnych kreacji. Niestety, jak do tej pory nie zdobył Oskara, a szkoda. Jego występ w filmie Urodzony 4 lipca jak najbardziej powinien zostać nagrodzony tą prestiżową statuetką. Cruise wciela się w nim w młodego chłopaka, który podczas wojny w Wietnamie zostaje poważnie ranny, przez co staje się sparaliżowany od pasa w dół.
The Godfather i The Godfather: Part II
Trudno nam zdecydować, kto stworzył lepszą kreację: Marlon Brando w Ojcu Chrzestnym czy Al Pacino w drugiej części trylogii. Fakt jest taki, że to dzięki występom w tych filmach, aktorzy zaliczyli bardzo ważny punkt w swojej karierze filmowej. Dla Marlona Brando było to piękne uwieńczenie kariery, dla Pacino dobry jej początek. Prawdziwa, symboliczna zmiana pokoleniowa.
Źródło: zdjęcie główne: Materiały promocyjne
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat