Ostatnio pojawiła się dość zaskakująca wiadomość, że prawa do filmów i gier wideo na podstawie książek J.R.R. Tolkiena mogą trafić do sprzedaży. Z opublikowanego tydzień temu raportu dowiedzieliśmy się, że firma Saul Zaentz Co. chce sprzedać swoje udziały w prawach do wykorzystania licencji uniwersum Władcy Pierścieni i Hobbita. Cena? Kwota miałaby sięgać nawet 2 miliardów dolarów.
Czy jednak prawa do filmów nie należą obecnie do Warner Bros. i ich spółki New Line Cinema? Variety podało oświadczenie rzecznika Warner Bros., który zauważył, że New Line Cinema od ponad dwóch dekad zachowuje prawa do filmów kinowych, zarówno aktorskich, jak i animowanych. Przypomniał, że obecnie trwają prace nad filmem anime zatytułowanym Władca Pierścieni: Wojna Rohirrimów. Od uzyskania praw w latach 90., firma nieustannie dokonuje "okresowych płatności" na rzecz firmy Zaentz Co. w celu utrzymania praw do serii.
Firma Saul Zaentz Co. posiada prawa do Władcy Pierścieni i Hobbita, ale wygląda na to, że prawa do tworzenia filmów animowanych i aktorskich wciąż należą do Warner Bros. Przypomnijmy, że prawa do serialowej adaptacji wykupił Amazon za około 200 mln dolarów, czego efektem będzie serial Władca pierścieni: Pierścienie Władzy.
Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.