Tony Jaa

Człowiek, który odpowiadał za kolejny krok w ewolucji gatunku. Jego Ong Bak był wielkim przełomem w ukazywaniu scen walk. Można uznać, że to w pewnym sensie mieszanka mocnego realizmu z niesamowitą efektownością. Jest w tych pojedynkach coś naturalistycznego, co sprawia, że cieszy się oko, ale zarazem wszystko osadzone jest w ramach gatunku, więc pojedynki nie trwają 5 sekund. Poszedł krok dalej w Tom yum goong, dzięki któremu wszedł do księgi rekordów Guinnessa za fenomenalną scenę akcji kręconą na jednym ujęciu. Tony idzie po schodach do góry, tłukąc wrogów, a kamerzysta biega za nim. Popis kaskaderów na najwyższym poziomie! Cieszy fakt, że Tony powoli wchodzi do Hollywood, gdzie stara się pokazywać swój wyjątkowy talent. Ostatnio widzieliśmy go w Szybkich i wściekłych 7 i xXx: Reaktywacji. Oby dostał więcej szans, które wykorzysta.

JeeJa Yanin

Obecnie najbardziej waleczna kobieta kina sztuk walki. Podobnie jak Tony Jaa pochodzi z Tajlandii i prezentuje podobny styl do niego. Oboje pracowali z nieżyjącym już mistrzem choreografii, Panną Ritikraiem, który ukształtował ten nowy styl kręcenia walk. Jej najważniejszym tytułem jest Chocolate, gdzie gra autystyczną dziewczynę kopiącą tyłki bandytom. Ostatnio miała wyśmienity epizod w Never Back Down: No SurrenderMichaela Jai White'a, gdzie znów dala popis umiejętności. Nie da się ukryć, że na razie jej potencjał nie jest wykorzystywany.

Johnny Nguyen

Nawet Wietnam udziela się na polu tego gatunku filmowego. Johnny to wyjątkowy talent, ale średni aktor. Bardzo dynamiczny, efektowny i często też sam tworzy choreografię. Z jego samodzielnych filmów można wyróżnić tytuły, które charakteryzuje też solidna fabuła – The Rebel i Clash. Są to przeboje gatunku, które ukształtowały jego status ważnego aktora sztuk walki.

Xing Yu

Reprezentuje młodsze (38 lat) pokolenie aktorów z Chin i jest bardzo wyjątkową postacią. Dorastał bowiem w... klasztorze Shaolin, gdzie pobierał nauki sztuk walki i kształtował się jako człowiek. I choć nadal jest związany z działalnością klasztoru z powodzeniem gra w kinie akcji, gdzie pokazuje swoje umiejętności. Oglądaliśmy go w takich filmach jak Shaolin i The Wrath of Vajra.

Cynthia Khan

Wychodzi na to, że najtwardsze kobiety gatunku mają na imię Cynthia. W tym przypadku mamy do czynienia z kobietą pochodzącą z Tajwanu. Wiele lat uczyła się taekwondo, osiągając bardzo dobre wyniki. I tak też trafiła do kina, zaczynając od klasyka gatunku – In the Line of Duty 3. A potem wielokrotnie grała pod okiem najlepszych reżyserów, pokazując, jak to kobieta może być gwiazdą kina akcji.

Michael Dudikoff

Wielu zna go jako amerykańskiego ninję. Seria filmów o ninji miała ogromny wpływ na gatunek i przedstawiła światu tych tajemniczych zabójców. Dudikoffowi nie brakowało umiejętności oraz aktorskiego talentu, który gwarantował mu sukces w kinie kopanym. Po zakończeniu prac nad serią tworzył wiele filmów akcji kina klasy B, ale nie odnosił wielkiego sukcesu. A szkoda.

Wesley Snipes

W latach 90. święcił triumfy w gatunku, pokazując, że lata uczenia się sztuk walki nie poszły w las. Potrafi robić to w sposób wyśmienity, widowiskowy i emocjonujący. Aż szkoda, że na tym polu nie odniósł większego sukcesu. Tak jakby w pewnym momencie, zmienił się tor rozwoju jego kariery. Tytułów jest wiele, ale sztandarowym jest seria Blade.

Iko Uwais

Na koniec ktoś, kto od zaledwie kilku lat wzbudza wielkie emocje na całym świecie. Jest to człowiek z Indonezji, którego filmy Serbuan maut i The Raid 2: Berandal zostały okrzyknięte najlepszymi akcyjniakami w historii. Dzięki współpracy z fenomenalnym choreografem (Yahan Ruhian) oraz reżyserem (Gareth Evans) stworzyli coś, co dokonało kolejnego kroku w ewolucji gatunku. Świetnie nakręcone, brutalne i widowiskowe. Zobaczcie jego walkę z Cecep Arif Rahman. Tylko dla dorosłych.