Powszechna deklaracja praw człowieka została podpisana 10 grudnia 1948 roku w Paryżu, a jej uchwalenie przez Zgromadzenie Ogólne ONZ było konsekwencją wydarzeń II wojny światowej. Została ona przyjęta jednogłośnie, a spośród 58 państw ONZ tylko 8 wstrzymało się od głosu (w tym Polska).

W momencie powstania Deklaracja była jedynie standardem, nie tworzyła prawa międzynarodowego i nie miała wiążącego charakteru. W obecnej chwili większość prawników uważa ją za prawo zwyczajowe. Powszechna deklaracja praw człowieka jest najczęściej tłumaczonym dokumentem na świecie. Na stronie ONZ można znaleźć jej wersję w 440 językach.

W kinie temat praw człowieka przewijał się niejednokrotnie, choć nie zawsze bezpośrednio. Prawa istoty ludzkiej do równości i wolności czy granice człowieczeństwa wiele razy rozpalały umysły twórców. Poniżej znajdziecie kilka tytułów wartych uwagi.

12 Years a Slave (2013)

Tego filmu chyba nikomu nie trzeba przedstawiać - jest zdobywcą Oscara, Złotego Globu i BAFTY za najlepszy film roku. Steve McQueen i John Ridley przedstawiają historię Solomona Northupa, wolnego czarnoskórego mieszkańca północy Stanów Zjednoczonych. Kiedy Solomon zostaje porwany i sprzedany jako niewolnik, rozpoczyna się jego dramatyczna walka o przetrwanie. Prawo do wolności to fundamentalne prawo człowieka, nic nie godzi w nie bardziej brutalnie niż proceder niewolnictwa, który w niektórych częściach świata praktykowany jest do dziś.

Selma (2014)

W świetle praw człowieka każda istota ludzka jest równa - także w prawie do głosowania w wyborach. O tym właśnie jest Selma. To biograficzna historia Martina Luthera Kinga, który stanął na czele czarnoskórej mniejszości w walce o prawa wyborcze. Ava DuVernay nakręciła skromny, subtelny film, który doskonale sportretował zarówno sylwetkę Kinga, jak i społeczeństwo amerykańskie tamtych czasów. W roli głównej znakomity David Oyelowo. Warto zapoznać się z tym obrazem.

Suffragette (2015)

Kolejny film, który porusza kwestię praw wyborczych. Tym razem chodzi o kobiety, konkretnie Brytyjki, które po I wojnie światowej zaczęły domagać się uszanowania ich prawa do równości wobec mężczyzn. Główną bohaterką jest Maud Watts (genialna Carey Mulligan), kobieta z klasy robotniczej, matka i żona, która w pewnym momencie postanawia przyłączyć się do aktywnej walki. Sufrażystka przygląda się bliżej determinacji, odwadze i poświęceniu tysięcy kobiet, których nic nie było w stanie zatrzymać w osiągnięciu założonego celu.

Mandela: Long Walk to Freedom (2013)

Biograficzna historia Nelsona Mandeli, pierwszego demokratycznie wybranego prezydenta Republiki Południowej Afryki już po zniesieniu segregacji rasowej. To historia niezwykłego człowieka, który poświęcił się walce przeciwko niesprawiedliwości rasowej i uczynił wszystko, co w jego mocy, by odbudować kraj już jako jego prezydent. Mandela stał się jedną z najważniejszych postaci XX wieku, legendą. W tym filmie portretuje go Idris Elba i chociażby dla niego warto zobaczyć obraz Justina Chadwicka.

Schindler's List (1993)

Czas II wojny światowej to największy w dziejach przypadek masowego łamania najważniejszego, kluczowego prawa człowieka - prawa do życia. Filmów wojennych, które opowiadają o okrucieństwie tamtego okresu, jest bardzo dużo, ale gdybym miała wybrać jeden, który najlepiej oddaje tragizm tamtych czasów, byłaby to właśnie Lista Schindlera. Wspaniały, poruszający film Spielberga, przedstawiający historię człowieka, który uratował od śmierci w obozie koncentracyjnym ponad tysiąc Żydów.