Najnowsza recenzja redakcji
Sam motyw walki z Liber8 pozbawiony jest już pomysłu, energii i większego sensu. Powinien zakończyć się wraz z drugim sezonem, gdy twórcy to zasugerowali. Początek trzeciej serii nawet zwiastował inny kierunek rozwoju, ale Continuum szybko powróciło na oklepany i bezpieczny tor. Historia w dziesiątym odcinku nie jest tak poprawna jak w kilku poprzednich. Zmarnowano potencjał niezłego motywu z córką szefa policji, który mógł doprowadzić do czegoś ciekawszego, a wykorzystano go tylko do tego, by w przeciętny sposób podkreślić relacje międzyludzkie i wyznaczyć bohaterom granicę, której przekroczyć nie powinni.
Pojawienie się tajemniczego przybysza, którym zaopiekowała się Kiera, było motywem, który chwaliłem w recenzji poprzedniego odcinka. Jego rozwój w tymże epizodzie jest przez większość czasu poprawny. Relacja nieznajomego z Kierą wydaje się ewoluować wraz z odzyskiwaniem pamięci. Problem stanowi zwrot akcji związany z odtworzeniem ostatnich chwil życia Kiery z tej linii czasowej. Choć to wyjaśnia, kim jest mężczyzna, satysfakcji nie ma. Zabieg wydaje się trochę banalny i bez pomysłu. Pozostaje pytanie - czy w rozmowie z Kierą Strażnicy Historii byli świadomi, kim jest ten człowiek?
[video-browser playlist="633671" suggest=""]
W Continuum nieźle wychodzi rozbudowa historii o struktury korporacji i ich tajnego porozumienia. Czuć to w momencie, gdy Alec zostaje wezwany na dywanik jako osoba nieznająca zasad panujących u tych najbardziej wpływowych ludzi świata. Pokazanie tych machinacji i przekrętów stanowi ciekawe urozmaicenie w porównaniu do pierwszego sezonu. Ważnym elementem w wątku Aleca Sadlera jest jednak jego przemiana, gdyż gdzieś zatracił swoje ja i staje się człowiekiem zupełnie innym, niż pamiętam. Gniew Kiery jest raczej usprawiedliwiony i można przypuszczać, że scena rozstania będzie mieć wpływ na dalsze losy Sadlera. Czy teraz będą wrogami, czy jeszcze jest szansa na przyjaźń?
Continuum oferuje poprawny odcinek z kilkoma ważnymi elementami rozwijającymi historię. Jest nieźle, ale ten koncept zasługuje na więcej.
Pokaż pełną recenzję
Sezony
Sezon 1
- A Stitch in Time (27 maja 2012)
- Fast Times (3 czerwca 2012)
- Wasting Time (10 czerwca 2012)
- A Matter of Time (17 czerwca 2012)
- A Test of Time (24 czerwca 2012)
- Time’s Up (8 lipca 2012)
- The Politics of Time (15 lipca 2012)
- Playtime (22 lipca 2012)
- Family Time (29 lipca 2012)
- Endtimes (5 sierpnia 2012)
Sezon 2
- Second Chances (21 kwietnia 2013)
- Split Second (28 kwietnia 2013)
- Second Thoughts (5 maja 2013)
- Second Skin (12 maja 2013)
- Second Opinion (26 maja 2013)
- Second Truths (2 czerwca 2013)
- Second Degree (9 czerwca 2013)
- Second Listen (16 czerwca 2013)
- Seconds (7 lipca 2013)
- Second Wave (14 lipca 2013)
- Second Guess (21 lipca 2013)
- Second Last (28 lipca 2013)
- Second Time (4 sierpnia 2013)
Sezon 3
- Minute by Minute (16 marca 2014)
- Minute Man (23 marca 2014)
- Minute to Win It (30 marca 2014)
- Minute Changes (6 kwietnia 2014)
- 30 Minutes to Air (13 kwietnia 2014)
- Wasted Minute (27 kwietnia 2014)
- Waning Minutes (4 maja 2014)
- So Do Our Minutes Hasten (11 maja 2014)
- Minute of Silence (25 maja 2014)
- Revolutions Per Minute (1 czerwca 2014)
- 3 Minutes to Midnight (8 czerwca 2014)
- The Dying Minutes (15 czerwca 2014)
- Last Minute (22 czerwca 2014)
Sezon 4
- Lost Hours (4 września 2015)
- Rush Hour (11 września 2015)
- Power Hour (18 września 2015)
- Zero Hour (25 września 2015)
- The Desperate Hours (2 października 2015)
- Final Hour (9 października 2015)

